Największa brytyjska sieć supermarketów tym samym zignoruje decyzję Mennicy Królewskiej, że z dniem 15 października okrągła jednofuntówka przestaje być legalnym środkiem płatniczym. Przedstawiciele mennicy ostrzegają, że może to spowodować chaos i zamieszanie wśród klientów. Rzecznik Tesco powiedział gazecie „Daily Telegraph", że zarząd spółki zdecydował się na ten krok właśnie teraz, na sześć dni przed wyjściem monety z obiegu.

Wcześniej firma zamierzała dostosować się do terminu wyznaczonego przez mennicę i uniemożliwić klientom płacenie starą monetą. Ten zwrot dokonany w ostatniej chwili został dobrze przyjęty przez klientów – zapewnił rzecznik.

British Retail Consortium, które reprezentuje duże firmy handlowe na Wyspach, oświadczyło, że „niektóre z nich mogą wybrać bardziej elastyczną politykę i to zależy od ich decyzji". Wcześniej tylko dyskontowa sieć Poundland zapowiadała, że także po niedzieli będzie przyjmowała od klientów stare monety, których pozostało w obiegu 500 mln.