Jej celem będzie wspieranie biznesowej współpracy między półwyspem i krajami Unii Europejskiej. Biuro izby otwarto w Bratysławie, zresztą w hotelu Krym, i zarejestrowano je przy słowackim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Ma to nadać organizacji oficjalny status.

1 sierpnia na Krym przybyła 12-osobowa delegacja ze Słowacji. Przewodniczył jej deputowany do tamtejszego parlamentu Petr Marczek. Gazecie „Izwiestia" powiedział, że powołanie izby handlowej ma historyczne znaczenie, bo ta społeczna organizacja pozwoli uporządkować relacje handlowe z Krymem, który kraje zachodnie w ostatnich latach próbują na wszelki sposób izolować.

Właściciel hotelu Krym Roman Buszo wyraził nadzieję, że podobne izby powstaną także w innych europejskich stolicach. Celem tej w Bratysławie jest ułatwianie współpracy gospodarczej między Krymem i Europą.

– To znaczy, że każdy przedsiębiorca zainteresowany rozwijaniem współpracy z półwyspem może do nas zadzwonić i otrzymać niezbędne informacje – jak rozwijać biznes z krymskimi partnerami, jakie takiej współpracy towarzyszą ryzyka i jakie z niej płyną korzyści – stwierdził.