W zaskakującym komunikacie, w piątek w nocy Ludowy Bank Chin (PBOC), bank centralny Państwa Środka, oznajmił, iż zmienia reguły by utrudnić grę na spadek kursu juana.

Notowania chińskiej waluty wystrzeliły, podobnie jak to było niemal trzy lata temu, kiedy PBOC również próbował zniechęcić amatorów zarabiania  na spadającym kursie.

Z tego właśnie powodu wiele funduszy w ostatnich miesiącach na ogół unikało gry na spadek kursu juana tracąc, jak się okazało,  okazje do wyjątkowego zarobku.

Nawet, jak pisze Bloomberg, Kevin Smith, zatwardziały pesymista z Crescat Capital, który przewiduje co najmniej 50-proc. spadek kursu juana do dolara w ciągu kolejnych 18 miesięcy,  w ostatnich tygodniach ograniczył krótkie pozycje przeciwko walucie chińskiej. Wspomnienie wyciskania (short squeeze) z początku 2016 roku, kiedy na skutek działań PBOC kurs juana wystrzelił i grający na krótko musieli gwałtownie zamykać swoje pozycje, wciąż bywa paraliżujące.