Minimalna stawka podatku dla międzynarodowych korporacji

Ministrowie finansów siedmiu rozwiniętych krajów z grupy G7 zebrani w Londynie uzgodnili, że będą działać na rzecz wprowadzenia jednolitej stawki podatku korporacyjnego w wysokości co najmniej 15 procent.

Publikacja: 06.06.2021 10:59

Minimalna stawka podatku dla międzynarodowych korporacji

Foto: PAP/EPA

Rozwiązanie to ma zniechęcić światowe giganty międzynarodowe, takie jak Amazon, Google, Facebook czy Starbucks do deklarowania wypracowanych zysków w oferujących niskie stawki  rajach podatkowych.

Uczestnicy porozumienia deklarują, że chcą, by firmy o zasięgu globalnym płaciły podatki tam, gdzie uzyskują dochody. Zasada ta ma dotyczyć korporacji osiągających co najmniej 10-procentową marżę zysku. Zgodnie z komunikatem, jednak piąta zysku ponad ten próg zostanie podzielona między wszystkie kraje, w której prowadzi ona działalność i tak będzie opodatkowany.

Szczegółowe rozwiązania mają być  ustalone podczas negocjacji w najbliższych miesiącach. Twórcy porozumienia mają nadzieję, że zyskają dla niego poparcie szerszej grupy państw na planowanym na lipiec spotkaniu w Wenecji grupy G20 z udziałem Chin, Rosji i Brazylii.

Giganci technologiczni wyrazili zadowolenie z proponowanych rozwiązań. Nick Clegg, wiceprezes Facebooka oświadczył, że jego firma oczekuje, że reforma międzynarodowego systemu podatkowego będzie udana, mając świadomość, że będzie płacić więcej podatków w różnych częściach świata.

Rzecznik Amazona powiedział, że londyńskie porozumienie to krok naprzód w kierunku stabilizacji międzynarodowego systemu podatkowego. Z kolei przedstawiciel Google'a  wyraził nadzieję, że kraje będą kontynuowały wspólne działania i wkrótce osiągną wyważone i trwałe porozumienie.

Gospodarz londyńskiego spotkania, brytyjski kanclerz skarbu Rishi Sunak oświadczył, że porozumienie stworzy sprawiedliwszy system podatkowy na miarę 21 wieku. W przekonaniu amerykańskiej sekretarz skarbu Janet Yellen położy ono kres wyścigowi  w dół stawek podatkowych na świecie.  Zdaniem niemieckiego ministra finansów Olafa Scholza jest to zła wiadomość dla rajów podatkowych.

Bardziej sceptyczne pozostały zajmujące się kwestiami podatkowymi na świecie organizacje społeczne. Gabriela Bucher, dyrektor wykonawcza międzynarodowej organizacji humanitarnej Oxfam powiedziała, że minimalna stawka podatkowa została ustalona na zbyt niskim poziomie, zbliżonym do tego, który stosują kraje uznawane za podatkowe raje, takie jak Irlandia czy Singapur. – Ustawili poprzeczkę tak nisko, że korporacje będą mogły przejść nad tym do porządku dziennego – dodała.

W jej przekonaniu porozumienie jest niesprawiedliwe, gdyż skorzystają na nim kraje bogate z grupy G7, gdzie wiele międzynarodowych firm ma swoje siedziby, kosztem słabszych krajów.

Podobnego zdania jest Alex Cobham, prezes Tax Justice Network, choć uznał porozumienie za punkt zwrotny. – Osiągnęliśmy pierwszy etap – minimalną stawkę podatku, teraz musimy zadbać, by dochody z niego sprawiedliwie podzielić na cały świat – podkreślił.

Na potrzebę wzięcia pod uwagę interesów mniejszych państw zwrócił także uwagę minister finansów Irlandii Paschal Donohoe, którego kraj, stosujący obecnie 12,5 proc. stawkę podatku korporacyjnego może stracić na przyjęciu nowych rozwiązań.

Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?