Rosja. Babcia zarabia na day tradingu

Kiedy Natalia Orłowa nie pracuje w moskiewskiej fabryce produkującej rakiety kosmiczne z czasów zimnej wojny, gdzie miesięcznie zarabia równowartość 400 dolarów, spekuluje na ropie naftowej, pisze Bloomberg.

Publikacja: 26.04.2018 11:05

Rosja. Babcia zarabia na day tradingu

Foto: Bloomberg

Ostatnio, kiedy cena ropy osiągnęła najwyższy poziom od 3,5 roku 54-latka zrobiła małą fortunę, częściowo dzięki amerykańskim sankcjom.

Podobnie jak dziesiątki tysięcy Rosjan zajmujących się day tradingiem (otwierają i zamykają pozycje tego samego dnia) Orłowa twierdzi, że to zajęcie jest kluczowe by przetrwać trudny okres w gospodarce. Za część zarobionych pieniędzy kupiła sobie nowe infiniti.

- Od wczoraj zarobiłam 24 tys. dolarów- chwali się podczas spotkania z dziennikarką Bloomberga w kawiarni, w zachodniej części Moskwy.

Mimo gwałtownych wzrostów i spadków cen day trading zyskuje na popularności wśród Rosjan. W ubiegłym roku na giełdzie moskiewskiej (Moscow Exchange) otwarto 250 tys. nowych rachunków, a ich łączna liczba wzrosła do prawie 1,4 miliona.

Udział indywidualnych traderów w obrotach na rynku akcji wynosi 37 proc., a w przypadku walut 7 proc. 9 kwietnia, w pierwszym dniu handlu po zaostrzeniu amerykańskich sankcji moskiewska giełda zarejestrowała 4 tys. nowych klientów, cztery razy więcej niż zwykle.

Giełda organizuje szkolenia dla day traderów i konkursy. Stara się, jak twierdzi, uchronić amatorów przed nadmiernymi stratami.

Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami
Gospodarka światowa
Czy złoto będzie drożeć dzięki Chińczykom?
Gospodarka światowa
Czy cena złota dojdzie do 3000 dolarów za uncję?
Gospodarka światowa
Nastroje w niemieckim biznesie nadal się poprawiają