Z dokumentów, do których dotarła ta gazeta, wynika, że propozycja rządu hiszpańskiego przewiduje, że fundusz odbudowy będzie finansowany z długu sprzedawanego na rynku przez Unię Europejską. Uzyskane w ten sposób pieniądze będą klasyfikowane nie jako dług, ale jako transfery fiskalne wewnątrz UE.

Ten plan może napotkać na silny opór Niemiec, Holandii, Austrii i Finlandii. Kraje te mocno sprzeciwiają się pomysłom emitowania obligacji wspólnych dla całej strefy euro czy UE.