Szwajcaria: Rosyjscy oligarchowie przyczynili się do osłabienia franka

Kurs franka szwajcarskiego do złotego spadł poniżej styczniowego dołka. W trakcie piątkowej sesji za 1 CHF płacono nawet 3,51 zł. Szwajcarska waluta traci również wobec euro.

Publikacja: 16.04.2018 05:00

Szwajcaria: Rosyjscy oligarchowie przyczynili się do osłabienia franka

Foto: Bloomberg

W piątek za 1 euro płacono nawet 1,888 franka, czyli najwięcej od stycznia 2015 r. (momentu, gdy szwajcarski bank centralny zniósł ograniczenia kursowe). O ile złoto i jen japoński zyskiwały w ostatnich dniach w związku z groźbą konfrontacji USA i Rosji w Syrii, o tyle frank również tradycyjnie zaliczany do aktywów z bezpiecznej przystani nie podążał w ślad za nimi.

Dlaczego szwajcarska waluta słabła w sytuacji, gdy powinna zyskiwać? Agencja Bloomberg sugeruje, że może mieć to związek z działaniami rosyjskich oligarchów dotkniętych niedawnymi amerykańskimi sankcjami. – Frankiem szwajcarskim kierują w dużym stopniu przepływy kapitału, a sankcje przeciwko Rosji objęły również szwajcarskie spółki, w które zainwestowali Rosjanie. Zwiększone potrzeby płynnościowe Rosjan oraz ich brak chęci, by zostawiać kapitał w Szwajcarii, zmieniły korelację franka z apetytem na ryzyko – twierdzi Manuel Oliveri, strateg z Credit Agricole.

– Frank szwajcarski dał się złapać w sprawę sankcji nałożonych na Rosję. Dla małej, otwartej gospodarki takiej jak Szwajcaria znalezienie się w środku przepychanek geopolitycznych jest bardzo ryzykowne – uważa Peter Rosenstreich, strateg ze Swissquote Banku.

GG Parkiet

Część analityków wskazuje też, że na osłabienie franka szwajcarskiego miały wpływ obawy przed wojnami handlowymi. Opierająca się w dużym stopniu na eksporcie gospodarka Szwajcarii mogłaby dostać w trakcie tych wojen rykoszetem. Podobne osłabienie dotknęło też koronę szwedzką. – Zarówno frank szwajcarski, jak i korona szwedzka osłabły o około 1,5 proc. wobec euro w ciągu ostatniego miesiąca. Ich przecena nie odzwierciedlała zmian w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych. Jeśli bierzemy pod uwagę stopień otwartości szwajcarskiej i szwedzkiej gospodarki, to można uznać, że ostatnie zaostrzenie napięć handlowych między USA i Chinami oraz ryzyko przekształcenia się ich w szerszą wojnę handlową ciąży obu walutom – wskazuje Jonathan Loynes, główny ekonomista firmy badawczej Capital Economics.

Przez ostatnie 12 miesięcy złoty zyskał do franka blisko 12 proc.

Gospodarka światowa
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Gospodarka światowa
UE nie wykorzystuje w pełni potencjału integracji
Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty