Licząc bez uwzględniania samochodów, sprzedaż spadła o 4,9 proc., gdy średnia prognoz mówiła o spadku o 4,5 proc. Te dane pokazują, że pandemia koronawirusa oraz towarzyszące jej restrykcje coraz mocniej biją w gospodarkę USA.

Indeks NY Empire State,  mierzący koniunkturę wśród firm produkcyjnych w Nowym Jorku (czyli w stanie najmocniej dotkniętym pandemią) spadł do minus 78,2 pkt w kwietniu, z minus 21,5 pkt w marcu a jeszcze w lutym wynosił on 12,9 pkt. W marcu 2009 r., czyli w najgorszym miesiącu poprzedniego globalnego kryzysu spadł on do minus 33,7 pkt. Wskaźnik ten mierzy ile spółek doświadczało poprawy koniunktury w stosunku do liczby firm, dla których się ona pogorszyła. W kwietniu tylko 7 proc. spółek ze stanu Nowy Jork donosiło o lepszej koniunkturze a 85 proc. o gorszej.