Już w minionej dekadzie pracownicy z klasy średniej doświadczyli stagnacji stopy życiowej, podczas gdy bogatsi nadal gromadzili majątki.

Koszty utrzymania domu i edukacji rosły w klasie średniej szybciej niż inflacja, a jednocześnie dochody z pracy są coraz bardziej zagrożone automatyzacją i cyfryzacją.

Pogarszanie się sytuacji klasy średniej skutkuje destabilizacją polityczną i przesuwa wyborców w kierunku ugrupowań antyestablishmentowych i protekcjonistycznych. Stagnacja dochodów i niestabilne perspektywy zawodowe wzmagają w klasie średniej przekonanie, że obecny system jest wobec niej nieuczciwy i nie korzysta ona ze wzrostu gospodarczego tak, jak na to zasługuje.