Za poprawką Spelman (wykluczającą twardy brexit) opowiedziało się 312 deputowanych, przeciw 308. Została więc otwarta droga do czwartkowego głosowania w sprawie przesunięcia brexitu.

Czy jednak ryzyko twardego brexitu zostało całkowicie wykluczone? Poprawka Spelman ma charakter deklaracji, którą trudno będzie wprowadzić w życie bez współpracy UE. Unijni oficjele twardo odmawiają zaś renegocjowania warunków umowy o wyjściu z UE. Umowy, która została odrzucona we wtorek przez brytyjski parlament.

Jeśli w czwartek parlament przyjmie uchwałę o przesunięciu brexitu, premier Theresa May będzie musiał uzyskać zgodę na to na unijnym szczycie 21 marca. Dziennik "The Telegraph" donosi, że unijni oficjele zwrócą się do May o przesunięcie dłuższe niż kilka miesięcy.