Nowa wersja traktatu TPP bez USA

W Wellington opublikowano końcową wersję tekstu traktatu mającego znieść bariery handlowe w krajach Azji-Pacyfiku. To kolejny krok przybliżający do przyjęcia go nawet bez USA

Publikacja: 22.02.2018 11:09

Ponad 20 postanowień zawieszono albo zmieniono, np. przepisy o własności intelektualnej włączone wcześniej na żądanie Waszyngtonu, w ostatecznym tekście, który ma być podpisany 8 marca w Chile przez przedstawicieli władz Australii, Brunei, Chile, Japonii, Kanady, Malezji, Meksyku, Nowej Zelandii, Peru, Singapuru i Wietnamu.

Początkowa umowa 12 krajów straciła aktualność w 2107 r. po wycofaniu się z niej Donalda Trumpa, który postanowił chronić miejsca pracy u siebie. Pozostałe 11 krajów pod przywództwem Japonii zmieniło w styczniu tekst umowy nazywanej obecnie Kompleksowym i Postępowym Porozumieniem na rzecz Partnerstwa przez Pacyfik CPTPP.

Nowy traktat obniży stawki celne w krajach, na które przypada ponad 13 proc. światowego PKB, łącznie 10 bln dolarów. Ze Stanami byłoby to 40 proc. — Największą zmanią w pakcie TPP 11 członków jest zawieszenie wielu postanowień budzących kontrowersje, zwłaszcza dotyczących produktów farmaceutycznych — stwierdziła profesor prawa Uniwersytetu Sydnejskiego, Kimberlee Weatherall. Wiele tych zmian wprowadzono do pierwotnego TPP-12 na żądanie negocjatorów z USA, np. przepisy o ochronie własności intelektualnej lęków, co zdaniem przeciwników zwiększałoby koszty leczenia.

Przedstawiciele władz Japonii i innych krajów zwracali uwagę, że powodzenie tego porozumienia będzie antidotum na rosnący protekcjonizm amerykański, mają jednak nadzieję, że Waszyngton w końcu podpisze je. — CPTPP stał się ważniejszy z powodu rosnącego zagrożenia dla skutecznego działania przepisów WTO — oświadczył minister handlu Nowej Zelandii, David Parker.

D. Trump powiedział w styczniu podczas WEF w Davos, że jest możliwy powrót Stanów do TPP, o ile umowa ta będzie lepsza. Zdaniem ministra Parkera, przystąpienie USA do tego paktu w najbliższych latach jest bardzo mało prawdopodobne, a nawet jeśli Waszyngton wyrazi chęć przystąpienia do CPTPP, to nie ma żadnej gwarancji, że jego członkowie zgodzą się uchylić zawieszone postanowienia. Nowa umowa wejdzie w życie zapewne pod koniec 2018 r. albo w I półroczu 2019. Rządy szybko odczują jej korzyści.

- TPP-11 przyczyni się do tworzenia miejsc pracy we wszystkich sektorach w Australii — w rolnictwie, przemyśle maszynowym, wydobywczym, w usługach — bo da nowe możliwości w strefie wolnego handlu obejmującej obie Ameryki i Azję — oświadczył minister handlu Australii, Steven Cobo. Rząd Nowej Zelandii oczekuje, że CPTPP zwiększy gospodarkę kraju o 1,2 mld (881,4 mln USD) — 4 mld dolarów nowozelandzkich rocznie, najwięcej skorzystają eksporterzy wołowiny i owoców kiwi.

Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?
Gospodarka światowa
Dolar tworzy problem dla banków centralnych
Gospodarka światowa
Dlaczego ten zrządzający uwziął się na kosmetycznego giganta L’Oreala