Tak zwana „luka w podatku VAT" oznacza różnicę między potencjalnymi dochodami z podatku VAT a faktycznymi wpływami do budżetu. Dotyka ona w różnym stopniu wszystkich państw UE, a Komisja Europejska oszacowała, że straty z tego tytułu w dochodach podatkowych z VAT w sumie sięgnęły 147,1 mld euro w 2016 r. (ok. 650 mld zł). To o 10,5 mld euro mniej niż w 2015 r.

Luka VAT zmniejszyła się w 22 państwach członkowskich, przy czym największe sukcesy na tym polu odnoszą: Bułgaria, Łotwa, Cypr i Holandia – czytamy w komunikacie KE. W każdym z tych państw straty z tytułu VAT zmniejszyły się o ponad 5 punktów procentowych. Jednak w sześciu państwach członkowskich odnotowano wzrost luki w podatku VAT: w Rumunii, Finlandii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Estonii i Francji.

W Polsce udało się zmniejszyć lukę w VAT o ok. 3,5 pkt. proc., jednak wciąż należeliśmy do grona państwa, gdzie jest ona największa. W 2016 r. wynosiła on 20,8 proc. potencjalnych dochodów (8 mld euro) podczas gdy średnia dla krajów UE wynosiła 12,3 proc. Gorzej niż u nas był tylko w Rumunii (tu luka sięgała 35,8 proc.) Grecji, Włoszech, Słowacji i Litwie. W 2015 r. Polsce luka VAT sięgała 24,3 proc. (9,6 mld euro), i też zajmowaliśmy szóste miejsca od końca. W najmniejszym stopniu problem oszustw VAT dotyka Luksemburg (0,85 proc.) i Szwecję (1,08 proc.).

Państwa członkowskie poprawiły ściągalność podatku VAT w całej UE – komentował Pierre Moscovici, komisarz do spraw gospodarczych i finansowych, podatków i ceł w komunikacie KE. - Należy to uznać i pochwalić. Nie do przyjęcia pozostaje jednak kwota 150 mld euro rocznie, którą tracą budżety krajowe, w szczególności w sytuacji, gdy 50 mld euro z tej sumy trafia do kieszeni przestępców, oszustów, a prawdopodobnie nawet terrorystów. Znaczna poprawa nastąpi dopiero po przyjęciu reformy systemu VAT, którą zaproponowaliśmy rok temu. Wzywam państwa członkowskie do podjęcia dalszych prac nad docelowym systemem VAT przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2019 r.- zaznaczył.