Na takim poziomie inflacja jest już trzeci miesiąc z rzędu. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści szacowali przeciętnie, że w sierpniu wzrost CPI wyhamował do 1,9 proc. rok do roku. Tak samo jak w lipcu, w sierpniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,1 proc. rok do roku. Zwolnił za to wzrost cen paliw: do 15,3 proc. rok do roku, z 18,7 proc. w lipcu.
Czytaj także: Firmy wciąż nie zwiększają inwestycji
Nośniki energii podrożały w sierpniu o 2,2 proc. rok do roku, po 1,8 proc. w lipcu. To m.in. efekt podwyżki cen gazu dla gospodarstw domowych.
„W najbliższych miesiącach inflacja pozostanie prawdopodobnie w okolicach 1.9-2.0 proc. rocznie. Coraz wyższa zeszłoroczna baza odniesienia sprzyjać powinna obniżaniu się inflacji, ale proces ten powstrzymać mogą skutki tegorocznej suszy" – oceniła w komentarzu Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Stabilizacja inflacji przez trzy miesiące z rzędu rzuca wątpliwości na oczekiwania części ekonomistów, że z powodu wysokiej bazy odniesienia dla cen paliw i żywności dynamika CPI pod koniec br. spadnie nawet do 1 proc.