Szybki monitoring NBP. Chłodniej na rynku pracy

Koszty pracy w przedsiębiorstwach w I kwartale br. rosły najwolniej od końca 2016 r. Maleje też odsetek firm, w których płace rosną szybciej niż wydajność. Ten czynnik będzie sprzyjał utrzymaniu inflacji w ryzach.

Publikacja: 15.07.2019 13:20

Szybki monitoring NBP. Chłodniej na rynku pracy

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

To jeden z wniosków z tzw. szybkiego monitoringu NBP, czyli prowadzonych przez bank centralny badań koniunktury w sektorze przedsiębiorstw.

Wskaźnik prognoz sytuacji własnej przedsiębiorstw w perspektywie kwartału (badania były prowadzone w czerwcu), który w poprzedniej edycji badania znalazł się najniżej od co najmniej pięciu lat, wzrósł tylko minimalnie. A jednocześnie ponownie pogorszyły się prognozy sytuacji przedsiębiorstw w horyzoncie roku. Ten wskaźnik jest obecnie najniżej od początku 2017 r.

Z ankietowych badań NBP wynika m.in., że firmy obawiają się przede wszystkim wzrostu kosztów, w tym kosztów pracy. To o tyle ciekawe, że ich zwyżki ostatnio hamują.

W I kw. 2019 r. dynamika kosztów pracy spadła do najniższego od trzech lat poziomu 6,9 proc. rok do roku. Przyczynił się do tego przede wszystkim pierwszy od 2013 r. spadek zatrudnienia (o 0,2 proc. rok do roku). To ostatnie zjawisko, jak tłumaczą analitycy NBP, to skutek spadku liczby przedsiębiorstw (podmiotów z co najmniej 10 pracownikami). Te firmy, które przekazały do GUS dane zarówno na początku 2018 r., jak i na początku br., zwiększyły bowiem zatrudnienie o 1,8 proc. rok do roku.

Wzrost kosztów pracy hamuje jednak także za sprawą dynamiki płac. Ta w I kwartale br. wyniosła 7 proc. rok do roku, po 7,9 proc. w ostatnim kwartale 2018 r. A ankietowe badania wśród firm sugerują, że dynamika płac może nadal maleć.

Odsetek przedsiębiorstw, które prognozują, że w III kwartale będą podwyższały wynagrodzenia, wyniósł 35,7 proc. Dla porównania, podwyżek płac w II kwartale spodziewało się 36,1 proc. firm. Analitycy NBP zaznaczają jednak, że odsetek ten, choć spadł drugi raz z rzędu, jest wciąż bliski historycznego maksimum z I kwartału 2008 r.

Oznak osłabienia presji płacowej jest jednak więcej. Istotnie (do 2,8 proc. z 4,4 proc. kwartał wcześniej) zmalał odsetek przedsiębiorstw, które spodziewają się znacznego zwiększenia przeciętnego wynagrodzenia. W II kwartale po raz pierwszy od roku spadł również odsetek przedsiębiorstw, które raportują szybszy wzrost płac niż wydajności pracy.

Z szybkiego monitoringu wynika również, na początku br. wzrosła dynamika kosztów materiałów i energii (do 6,5 proc. rok do roku wobec 6,1 proc. w IV kw. 2018 r.), ale była niższa od dynamiki przychodów ze sprzedaży, która również przyspieszyła.

Sprzedaż przedsiębiorstw w ujęciu realnym (skorygowana o wzrost cen producentów) zwiększyła się w I kwartale o 4,7 proc. rok do roku, po 4,2 proc. w IV kwartale 2018 r. Na ten wynik złożyło się silne przyspieszenie wzrostu sprzedaży zagranicznej (z 3 do 9,1 proc. rok do roku w ujęciu realnym) oraz wyhamowanie wzrostu sprzedaży krajowej (z 4,5 do 3 proc. rok do roku w ujęciu realnym).

W II kwartale oceny popytu w sektorze przedsiębiorstw nieco się pogorszyły, ale pozostały dobre. „Prognozy popytu krajowego na III kw. 2019 r. poprawiły się i kształtują się na poziomach zbliżonych do długookresowej średniej. Perspektywy rozwoju eksportu w III kw. 2019 r. pozostają natomiast niejednoznaczne i zależne od specyfiki branżowej” – napisali analitycy z NBP.

Gospodarka krajowa
Ekonomiści obniżają prognozy PKB
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna niższa od prognoz. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Słaba koniunktura w przemyśle i budownictwie nie zatrzymała płac
Gospodarka krajowa
Długa lista korzyści z członkostwa w UE. Pieniądze to nie wszystko
Gospodarka krajowa
Firmy najbardziej boją się kosztów
Gospodarka krajowa
Polska w piątce krajów UE o najwyższym deficycie. Będzie reakcja Brukseli