Polskie firmy rozpychają się nad Renem

Niemcy konsumują coraz więcej produktów z Polski. To część odpowiedzi na pytanie o źródła odporności polskiego przemysłu na spowolnienie w strefie euro.

Publikacja: 17.04.2019 06:10

Polskie firmy rozpychają się nad Renem

Foto: AFP

Pod koniec ub.r. produkty polskiego pochodzenia odpowiadały już za 12,4 proc. ogółu importowanych przez Niemcy towarów konsumpcyjnych. Rok wcześniej ten udział wynosił 10,7 proc., a gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej w 2004 r. – niewiele ponad 4 proc. Sześć lat temu wyprzedziliśmy pod tym względem Czechy, które wcześniej były w naszym regionie największym dostawcą towarów konsumpcyjnych na niemiecki rynek.

Korzyści ze spowolnienia?

Pozostało 88% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Problemów rolnictwa nie da się zasypać pieniędzmi
Gospodarka krajowa
Mariusz Zielonka, Konfederacja Lewiatan: Polski eksport zaraz złapie zadyszkę
Gospodarka krajowa
Co nam dała Unia, co jeszcze można poprawić
Gospodarka krajowa
MFW: Polaryzacja światowej gospodarki coraz większa, Polska zieloną wyspą
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka krajowa
Nie ma chętnych do władz PFR?
Gospodarka krajowa
Zagraniczne firmy już lepiej oceniają Polskę