Przybywa hamulców naszej gospodarki

Epidemia koronawirusa oraz nadspodziewanie wysoka inflacja to kolejne, obok słabnących inwestycji, zagrożenia dla wzrostu PKB.

Publikacja: 26.02.2020 05:04

Główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak podkreśla, że w ostatnich latach Polska uodporniła się na szoki

Główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak podkreśla, że w ostatnich latach Polska uodporniła się na szoki zewnętrzne.

Foto: materiały prasowe

Indeks cen konsumpcyjnych (CPI), główna miara inflacji w Polsce, będzie w tym roku rósł średnio w tempie 3,8 proc. rok do roku, po 2,3 proc. w 2019 r. – przewidują ekonomiści z PKO BP. W listopadzie, gdy poprzednio aktualizowali swój scenariusz makroekonomiczny, spodziewali się inflacji w 2020 r. średnio na poziomie 3,4 proc. Podobną prognozę, zakładającą przyspieszenie inflacji średnio do 3,7 proc., opublikowali w poniedziałek ekonomiści z banku Goldman Sachs.

Nawet dotychczasowa prognoza PKO BP należała do wysokich. W noworocznej ankiecie „Parkietu" ekonomiści przeciętnie spodziewali się inflacji w 2020 r. na poziomie 2,9 proc. Od tego czasu ukazały się dane dotyczące wzrostu CPI w grudniu (o 3,4 proc. rok do roku) i styczniu (o 4,4 proc.), które przesunęły prognozy w górę. Nie wszystkie rewizje były jednak tak duże. Przykładowo, ekonomiści z Credit Agricole dwa tygodnie temu opublikowali prognozę, wedle której inflacja w tym roku wyniesie średnio 3,2 proc.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Niepokojąca stagnacja w inwestycjach
Gospodarka krajowa
Ekonomiści obniżają prognozy PKB
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna niższa od prognoz. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Słaba koniunktura w przemyśle i budownictwie nie zatrzymała płac
Gospodarka krajowa
Długa lista korzyści z członkostwa w UE. Pieniądze to nie wszystko
Gospodarka krajowa
Firmy najbardziej boją się kosztów