PARKIET

Pierwsza połowa poniedziałkowej sesji na warszawskiej giełdzie przebiegała w bardzo spokojnej atmosferze. Główne indeksy – WIG20, mWIG40 i sWIG80, oscylowały przy poziomach piątkowego zamknięcia, a obroty do godz. 13.00 osiągnęły zaledwie 250 mln zł. Na rynku pozytywnie wyróżniały się Rank Progress i Marvipol, a negatywnie Braster i CD Projekt.

W drugiej części handlu na rynku pojawiła się większa podaż, a notowania indeksów zaświeciły na czerwono. W przypadku WIG20 głównym ciężarem okazały się spółki paliwowe: Lotos i PKN Orlen. Akcje tej ostatniej potaniały o 7,8 proc. do 102,4 zł, co przy 13,7-proc. udziale w portfelu blue chips musiało mieć odzwierciedlenie w zachowaniu indeksu. WIG20 spadł w poniedziałek o 0,9 proc. do 2386 pkt, a skala przecena mogła być większa, gdyby nie ponad 4 proc. zwyżki cen akcji Eurocash i CCC. Z technicznego punktu widzenia wzrasta ryzyko silniejszego spadku WIG20. Przyczyna to bliskość średniej kroczącej z 200 sesji, która stanowi ruchome wsparcie. Indeks nie znajdował się poniżej jej linii od roku. Aktualnie średnia jest na poziomie 2375 pkt i jest to najbliższe wsparcie dla notowań.

O 0,4 proc. do 4715 pkt spadł w poniedziałek mWIG40. Indeks średnich spółek znajduje się tuż nad strefą wsparcia 4700-4660 pkt. Jej przebicie będzie sygnałem sprzedaży. Najmniej dotkliwie atak podaży odczuły małe spółki, które od kilku tygodni są relatywnie silniejsze od firm o większej kapitalizacji. W poniedziałek sWIG80 wzrósł 0,1 proc. i zakończył dzień na poziomie 14 312 pkt. Indeks pozostaje w układzie korekty trendu spadkowego i jest blisko pokonania ważnego oporu na poziomie 13 346 pkt.

Na szerokim rynku GPW cztery spółki ustanowiły w poniedziałek co najmniej roczne maksimum notowań. Mowa o firmach: Marvipol, Sogo Development, Vistula i WDX. Analogiczne minimum wyznaczyło dwanaście podmiotów, w tym m. in. Lentex, Próchnik i Vivid Games. Wartość obrotów wyniosła ostatecznie 753 mln zł.