Piątkowa wyprzedaż w Black Friday „rozszerzyła się" w tym roku na rynki finansowe w wyniku niepokojących doniesień o nowym wariancie koronawirusa nazwanym omikron. Specjaliści z WHO określają nowo odkryty wariant jako wysoce zaraźliwy – poprzednio taką rangę otrzymał dominujący na świecie wariant delta. Medialne doniesienia napędziły falę wyprzedaży, informując, że nowy wariant może być najgroźniejszym do tej pory, w dodatku odpornym na obecnie stosowane szczepionki. Z drugiej strony pojawiają się doniesienia o jego łagodnym przebiegu.
Kluczowe indeksy na Wall Street straciły przeszło 2,2%, zdecydowanie gorzej było w Europie, gdzie niemiecki DAX przecenił się o 4,2%, a francuski CAC 40 aż o 4,8%. W wyniku obaw o lockdowny i spowolnienie traciły m.in. linie lotnicze i banki, na przeciwległym biegunie ponownie rozgrzały się walory „spółek covidowych", w tym producentów szczepionek.
W piątek Merck podał, że lek Molnupiravir, który miał być stosowany w leczeniu, jest jednak mniej skuteczny niż wcześniej sądzono, ma zmniejszać ryzyko hospitalizacji lub śmierci jedynie o 30%.
W poniedziałek rano odbijają kontrakty na surowce, w tym ropa zyskuje ok. 5%, odbijają również kontrakty na indeksy, w tym na DAX, który po dotarciu do ok. 15 tys. pkt znajduje się już powyżej 15 400 pkt.
Pomimo tego, że po zamknięciu sesji na warszawskim parkiecie kontrakty na zachodnie indeksy wciąż zniżkowały krajowy rynek i tak zakończył dzień na sporym minusie. Indeks WIG20 stracił niemal 4%, a indeksy mWIG40 i sWIG80 niecałe 3%, gdyby handel trwał dłużej, zapewne byłoby jeszcze gorzej i nie pomogło nam to, że krajowy rynek był już po solidniej korekcie. Na GPW w piątek traciła zdecydowana większość walorów, przy zwiększonej wartości obrotu, dla blue chips sięgającej niemal 1,5 mld zł. W indeksie największych spółek najmocniej przeceniły się spółki surowcowe z JSW (-11,2%) na czele, koncerny paliwowe i banki, podobnie jak za granicą pozytywnie zareagowały spółki covidowe, w tym lider koronawirusowej hossy – Mercator Medical (+13,3%). Pozytywnie na tle innych spółek zakończyło sesję również Allegro (+4,1%), które może zyskać na potencjalnym ograniczeniu handlu stacjonarnego. W indeksie mWIG40 najmocniejszym walorem, po publikacji wyników, był Ciech (+5,8%), a poza nim rosły walory XTB (+5,3%), które może być beneficjentem rosnącej zmienności na rynkach, dobrze radzili sobie także producenci gier TS Games (+5,1%) i PlayWay (+3,3%) – z jednej strony korzystający na osłabiającej się krajowej walucie, z drugiej strony zachowanie poszczególnych branż mocno przypomina znany już nam scenariusz z wcześniejszych fal zachorowań. Najsłabiej w indeksie średnich spółek radziły sobie banki, w tym Alior (-8,7%), a także Benefit Systems (-6,9%), któremu nie służy potencjalne ograniczanie dostępu do sportu i rekreacji – znane już z minionego roku. W indeksie sWIG80 podobnie jak w przypadku blue chips najsłabszym walorem był producent węgla – Bogdanka (-10,5%), a zaraz za nią znalazł się Enter Air (-9,8%), gdyż w pierwszej reakcji na wykrycie nowej mutacji zaczęto ograniczać ruch lotniczy.