W ramach funduszy sekurytyzacyjnych z windykatorem współpracuje również Altus TFI. We wtorek notowania towarzystwa zniżkowały o 3,62 proc. W środę handel właściwie ustał.

Prezes Altusa Piotr Osiecki uspokaja. – Absolutnie nie obawiamy się tej sytuacji i w żaden sposób nie uderzy to w nasz biznes – twierdzi. – Mamy pełen komfort co do naszych funduszy sekurytyzacyjnych i interes naszych klientów jest odpowiednio zabezpieczony. Mieliśmy przygotowane plany działania, tak jak mamy je przygotowane w przypadku wszystkich funduszy zewnętrznie zarządzanych, tak aby w pełni zabezpieczyć interes uczestników funduszy – mówi Osiecki. Nie zdradza jednak szczegółów tych planów.

GG Parkiet

Podobne stanowisko ma Trigon TFI. Jak tłumaczy Jakub Adamowicz, dyrektor rozwoju Trigona, tego typu fundusze mają charakter koegzystencjonalny, tzn. że z jednej strony są inwestorzy, a z drugiej windykator. – Po pierwsze, należy zaznaczyć, że te wierzytelności kupowaliśmy bezpośrednio od banków i dokładnie znamy ich wysoką wartość. GetBack jest tylko jedną ze spółek, z którą współpracujemy przy ich odzyskiwaniu. Z zasady początkowo jego udział w funduszach sięgał 20 proc., jednak zgodnie ze statutem przepływy, jakie generują fundusze, były przeznaczane na wykup innych inwestorów – relacjonuje Adamowicz. – Obecnie udział GetBacku w tych funduszach wierzytelności wzrósł do 30-40 proc., a windykacja przebiega zgodnie ze strategią (wykupy były realizowane zarówno na koniec lutego, jak i na koniec marca w wartościach przewyższających statutowe minimum) – dodaje Adamowicz. Jego zdaniem, gdyby zatem nawet doszło do bankructwa GetBacku, to klientom nic nie grozi, bowiem aktywa w postaci portfeli wierzytelności wystarczy sprzedać za 60–70 proc. wartości nominalnej lub wynająć je innemu serwiserowi. Ponoć inni windykatorzy są zainteresowani. – Tym bardziej że historyczne ceny, jakie płacił GetBack za te wierzytelności, na tle dzisiejszych cen są bardzo atrakcyjne – twierdzi Adamowicz. Środki pozostałych inwestorów, które są w funduszach wierzytelności w ramach współpracy z GetBackiem, wynoszą nieco ponad 230 mln zł. Tymczasem łącznie we wszystkich tego typu funduszach Trigon TFI ma około 1 mld zł.

Uwaga! "Parkiet" prosi o kontakt osoby, które kupowały obligacje GetBacku sprzedawane w ofertach prywatnych. Zbieramy informacje na temat warunków emisji, opcji wykupu, oferujących itp. Chcemy je wykorzystać w kolejnych naszych tekstach o GetBacku. Prosimy o kontakt mailowy: [email protected]