Rentowności w górę, notowania wielu funduszy obligacji w dół

Rynek polskich obligacji w lutym się osłabia. Skutkuje to przeceną aktywów zgromadzonych w funduszach dłużnych, które są od miesięcy najpopularniejszymi produktami wśród klientów TFI.

Publikacja: 18.02.2021 05:17

Rentowności w górę, notowania wielu funduszy obligacji w dół

Foto: Adobestock

Pierwsza połowa lutego jest kiepska, jeśli chodzi o notowania obligacji skarbowych. Tracą na tym osoby, które w poprzednim miesiącu zainwestowały w fundusze dłużne, choć nie wszyscy, bo część funduszy radzi sobie w tych warunkach nieźle.

W ślad za USA

W styczniu klienci TFI powierzyli funduszom dłużnym aż 3,2 mld zł i był to drugi z najwyższych wyników w historii. Wpłaty rozłożyły się niemal po równo między strategie krótko- i długoterminowe. Fundusze dłużne przyciągają świeży kapitał od miesięcy. Wiele osób stawia dziś na nie jako na alternatywę dla bankowych lokat.

Tymczasem od początku lutego sytuacja krajowego rynku obligacji skarbowych znacząco się pogorszyła. Warto jednak zauważyć, że na amerykańskim rynku obligacji wzrost rentowności (spadek cen) trwa od lata zeszłego roku. Wówczas oprocentowanie papierów 10-letnich USA sięgało około 0,6 proc., a w ostatnich dniach przekroczyło 1,3 proc.

GG Parkiet

Polskie papiery dłużne zachowują się w ostatnich miesiącach spokojniej, a rentowności obligacji 10-letnich wahają się między 1,1 a 1,4 proc. Jeszcze na przełomie stycznia i lutego wskaźnik ten sięgał 1,15 proc., a w środę po południu już 1,375 proc.

– Polski rynek papierów dłużnych doświadczył w ostatnim czasie sporej przeceny, niemniej ruch ten nie wyróżniał się na tle tego, co działo się za granicą – zauważa Arkadiusz Balcerowski, analityk Noble Funds TFI. – Zwyżki rentowności na dłuższym końcu krzywej to w dużej mierze pokłosie oczekiwań odnośnie do ożywienia gospodarczego, a co za tym idzie – wyższej inflacji, co zresztą było potwierdzane styczniowymi odczytami w wielu krajach, w tym w Polsce – przypomina Balcerowski. Jego zdaniem w krótkim terminie polskie obligacje mogą złapać nieco oddechu, niemniej sytuacja będzie mocno uzależniona od tego, co będzie się działo w USA. – Polskie rentowności są wciąż utrzymywane na relatywnie niskich poziomach z uwagi na silny popyt krajowych inwestorów. Zmniejszenie tego popytu powinno sprzyjać wyższym stopom (już nie tylko na stawkach IRS). W dłuższym okresie zagrożeniem dla rynku długu w dalszym ciągu pozostaje widmo podwyższonej inflacji – przewiduje ekspert Noble Funds TFI.

Niektórzy zarabiają

Wzrost oprocentowania obligacji skarbowych odbija się na wynikach funduszy. Coraz więcej funduszy dłużnych uniwersalnych oraz skarbowych notuje straty nie tylko w ostatnich dniach, ale nawet w okresie miesięcznym. Najsłabiej wypada Ipopema Dłużny z wynikiem 0,83 proc. pod kreską (wycena na 16 lutego). Kolejne dwa to PKO Obligacji Rynku Polskiego oraz PZU Dłużny Aktywny ze spadkami w wysokości 0,59 oraz 0,55 proc. Podobnie słabo zachowuje się fundusz indeksowy inPZU Obligacje Polskie, który ma za zadanie naśladować ruchy TBSP.Index, czyli indeksu polskich obligacji. Od początku roku jego zniżka sięga 0,36 proc.

Około 30 funduszy obligacji notuje także straty, licząc od początku tego roku. Najsłabszą trójkę stanowią PZU Dłużny Aktywny, Ipopema Dłużny oraz PZU Papierów Dłużnych Polonez.

Co ciekawe, część zarządzających zdołała jednak nieźle zarobić. Dwa fundusze w okresie ostatniego miesiąca notują zwyżkę o 0,77 i 0,76 proc. Są to Investor Dochodowy oraz Altius Konserwatywny. Ich wyceny zwyżkowały także w ostatnich dniach, co wskazuje, że mogą zarabiać również podczas zwyżek rentowności. Podobnie zachowuje się NN (L) Obligacji Plus, który od początku roku ma na koncie 1,12 proc. i jest to najlepszy rezultat w tym okresie wśród funduszy dostępnych inwestorom detalicznym.

Fundusze inwestycyjne
Bardzo blisko przesilenia na rynku obligacji skarbowych
Fundusze inwestycyjne
Zryw kupujących złoto nie potrwał długo
Fundusze inwestycyjne
Fundusze na dużych zakupach
Fundusze inwestycyjne
Debiut funduszu nieruchomości
Fundusze inwestycyjne
Fundusz globalnych nieruchomości od dziś na GPW
Fundusze inwestycyjne
Była moda na zagranicę, będzie moda na Polskę