Rynek forex i CFD znowu w centrum uwagi. Izba Domów Maklerskich zaapelowała do Komisji Nadzoru Finansowego o pilne spotkanie, które miałoby dotyczyć planowanej tzw. krajowej interwencji produktowej. To pokłosie działań podjętych przez cypryjski nadzór.
Cypr zmusza do działania
Pod koniec maja cypryjski nadzór rozpoczął konsultacje celem wprowadzenia definicji tzw. klienta doświadczonego. Jak wskazują brokerzy, jeśli faktycznie do tego dojdzie, na rynku może dojść do istotnych zmian.
Cypryjska inicjatywa to bowiem odpowiedź na wprowadzoną w sierpniu ubiegłego roku unijną interwencję produktową na rynku forex i CFD. Przede wszystkim ograniczyła ona poziom maksymalnej dźwigni finansowej, z jakiej mogą korzystać inwestorzy (jej wielkość jest uzależniona od specyfiki danego instrumentu). Co prawda istnieje furtka do tego, aby osoby handlujące na rynku mogły korzystać z wyższego lewara. Muszą one jednak uzyskać status klienta profesjonalnego, co jednak w naszych realiach nie jest takie proste. Wprowadzenie definicji klienta doświadczonego ma pozwolić na to, aby większa grupa inwestorów mogła „załapać" się na wyższą dźwignię.
Izba Domów Maklerskich na ten temat rozmawia z KNF od grudnia. Ostatni ruch ze strony cypryjskiego nadzoru skłonił jednak krajowych brokerów do podjęcia dodatkowych kroków.
„Proponowane przez CySEC (cypryjski organ nadzoru – red.) rozwiązania mogą doprowadzić do zmiany strukturalnej na europejskim rynku CFD. Propozycje zawarte w projekcie cypryjskiej interwencji krajowej faworyzują firmy z tego rynku kosztem konkurencyjności polskich firm inwestycyjnych. Znajdujemy się więc w kluczowym momencie dla rynku CFD. Mając na względzie rozwój krajowej branży domów maklerskich i bezpieczeństwo inwestorów, kluczowe jest wypracowanie rozwiązań korzystnych dla dalszego rozwoju polskiego rynku CFD" – czytamy w piśmie, jakie Izba Domów Maklerskich wysłała do zastępcy przewodniczącego KNF Rafała Mikusińskiego.