Tymczasem w trakcie czwartkowej sesji za akcje Inter Carsu płacono na rynku po około 293 zł.

Autorzy rekomendacji, z uwagi na słabszą niż pierwotnie zakładano marżę operacyjną po dziewięciu miesiącach bieżącego roku, obniżyli prognozy zysku netto dla spółki na 2017 rok o 15 proc., do 240 mln zł. Jednocześnie podnieśli szacunki sprzedaży i zysku netto na lata 2018-2020 o 4-14 proc.

Analitycy oczekują, że po pełnej optymalizacji nowego centrum logistycznego w Zakroczymiu, firma będzie w stanie wykazać wyraźne oszczędności w obszarze logistyki (ok. 10 mln zł rocznie) oraz poprawić rotację zapasów. Powinno to być widoczne już w IV kwartale 2017 r., kiedy przewidują, że marża EBIT firmy wzrośnie do 5 proc. wobec 4,6 proc. po dziewięciu miesiącach 2017 r., zaś zysk netto podskoczy o 48 proc. licząc rok do roku do 72 mln zł. Dodatkowo liczą, że przepływy operacyjne firmy poprawią się znacząco w ostatnim kwartale 2017 r. w porównaniu do wyników zanotowanych w poprzednich trzech kwartałach.

Mimo oczekiwanej wyraźnej poprawy przepływów operacyjnych i zysku netto Inter Carsu w latach 2018-2020, uważają, że dywidenda będzie oscylować w tym okresie wokół 0,8 zł na akcję, co implikuje relatywnie niską stopę dywidendy na poziomie 0,3 proc. W tym samym czasie spodziewają się jednak, że pozwoli to firmie w istotny sposób zmniejszyć swój poziom zadłużenia. Według Haitong Bank, wskaźnik DN/EBIDTA spadnie z 2,9-krotności w 2017 r. do 1,4-krotności w 2020 r., co zwiększy możliwości spółki w zakresie dalszych potencjalnych inwestycji w aktywa logistyczne firmy.