Wzorowana na paczkomatach InPostu sieć Parcel Technik ma liczyć do 400 punktów już pod koniec przyszłego roku. Spółka - w odróżnieniu od InPostu - udostępni maszyny różnym firmom kurierskim. Liczy na szerokie porozumienie z przedstawicielami branży logistycznej. Parcel Technik z grupy Midven (również notowanej na NC) przygotował finansowanie projektu w oparciu o środki własne oraz możliwe pozyskanie kapitału z emisji akcji. Spółka uchwaliła w ostatnim czasie kapitał docelowy, który może być pomocny w finansowaniu sieci tzw. skrytkomatów. Dysponuje także porozumieniem z firmą leasingową.

Skrytkomaty, które są autorskim pomysłem spółki zapewniają wydawanie i przyjmowanie przesyłek za pomocą systemu zamków szyfrowych bez konieczności podłączenia maszyny do źródła prądu czy też sieci GSM. Autorską ideą Parcel Technik jest także umieszczanie skrytek pocztowych na dostosowanych do tego przyczepach. Dzięki takiej charakterystyce maszyn spółka może pozyskiwać dużo łatwiej niż konkurenci lokalizacje dla swoich maszyn do dystrybucji przesyłek kurierskich, co potwierdził już program pilotażowy w Izraelu. - E-commerce jest najszybciej rozwijającym się sektorem w handlu na świecie. W Polsce udział handlu internetowego wynosi zaledwie 5 proc. w sprzedaży detalicznej i można się spodziewać że te proporcje będę się dynamicznie zmieniać na korzyść internetu. Według różnych szacunków, tylko w tym roku przychody w sektorze e-commerce wzrosną 15-25 proc. - komentuje Rafał Markiewicz, prezes Parcel Technik.

Jak zaznacza, spółka chce zbudować w Polsce jak najszybciej sieć około 400 maszyn, która pozwoli obsługiwać wszystkie większe aglomeracje. - Dzięki mobilnym „skrytkomatom" będziemy mogli dotrzeć niemal do każdego użytkownika. Dlatego oprócz budowy sieci, równolegle wiele uwagi poświęcamy również na budowanie współpracy z firmami kurierskimi czy innymi graczami na tym rynku - dodaje Markiewicz.

Parcel Technik we współpracy z firmą Excelot zrealizował w Izraelu program pilotażowy, który pokazał duży potencjał w zakresie obsługi handlu z popularnych kierunków jakimi są Chiny czy USA. Spółka zamierza powielić model zastosowany w Izraelu, skupiając się w dużej mierze na obsłudze handlu zagranicznego oraz dając możliwość prostego i szybkiego zakupu towarów z popularnych zagranicznych platform handlowych, jak choćby AliExpress. Excelot, z którym Parcel Technik nawiązał współpracę, obsługuje przesyłki cross border z Chin do Izraela, dzięki czemu spółka mogła przygotować się do obsługi popularnych w Polsce portali Alibaba, Deal Extreme czy ChinaBuy. - Angażujemy się w projekty, które mogą odnieść globalny sukces. Jestem przekonany, że unikatowe rozwiązania, jakie opracował Parcel Technik, zaowocują sukcesem nie tylko w Polsce, ale również na możliwych innych rynkach. Ciekawym kolejnym rynkiem może być rynek niemiecki, który stanowi drugi największy rynek e-commerce w Europie - podsumowuje Andrzej Zając, prezes Midven.