Przepychanki i oskarżenia – czyli krajobraz na rynku audytu

Niespełna rok temu weszła w życie nowa ustawa o biegłych rewidentach. Jej założenia i cele były słuszne, jednak sposób ich realizacji – niekoniecznie. Efekt? Emitenci za sprawozdania płacą dużo więcej. Co dalej?

Publikacja: 09.06.2018 12:00

Przepychanki i oskarżenia – czyli krajobraz na rynku audytu

Foto: www.photoxpress.ru

Przedstawiciele rynku kapitałowego skarżą się, że warunki przetargów na wybór biegłego rewidenta ustalane przez część dużych firm (szczególnie tych z udziałem Skarbu Państwa) dyskryminują mniejszych audytorów. Twierdzą, że gdyby dostęp do audytu miało więcej firm, to i ceny za badanie sprawozdań byłyby dużo niższe. Wzięliśmy to pod lupę i poprosiliśmy spółki o wyjaśnienia. Sprawa nie jest taka prosta, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Rafamet potrzebuje pieniędzy
Firmy
Rafamet, czyli 500 proc. zysku w dwa tygodnie. Super okazja czy bankrut?
Firmy
Cognor z optymizmem patrzy na 2025 rok
Firmy
ATM Grupa ma sposób na produkcję filmów
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Firmy
Wielton gotowy do ekspansji w sektorze obronnym
Firmy
Cognor po konferencji: Liczymy na odbudowę wyników i spadek zadłużenia w 2025 r.