NABE przejmie długi koncernów

Razem z aktywami węglowymi do nowej spółki przejdzie 18 mld zł długów grup energetycznych.

Publikacja: 28.04.2021 05:20

NABE przejmie długi koncernów

Foto: Adobestock

Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), która ma skupiać krajowe elektrownie węglowe i kopalnie węgla brunatnego, wraz z tymi aktywami przejmie od Polskiej Grupy Energetycznej, Tauronu i Enei także część zadłużenia. Według naszych informacji chodzi o 18 mld zł długu. To wstępne szacunki. Rozmowy z bankami na ten temat już ruszyły, a ich zakończenie spodziewane jest w III kwartale.

Miliardy do spłacenia

O tym, że koncerny energetyczne chciałyby wraz z aktywami węglowymi przenieść do NABE także tę część zadłużania, która została zaciągnięta na modernizację starych i budowę nowych bloków energetycznych, już wcześniej informował zarząd PGE. Dług ten miałby być spłacany przez NABE z pracy tych elektrowni. W przedstawionym przez Ministerstwo Aktywów Państwowych opisie planowanej reformy sektora energetycznego nie ma jednak żadnej wzmianki o tym, co stanie się z długami koncernów. Agencja Fitch wyliczyła, że wszystkie trzy grupy: PGE, Enea i Tauron na koniec 2020 r. miały zaciągnięte kredyty i wyemitowane obligacje na łączną kwotę 32 mld zł.

Transakcja bezgotówkowa

Jak udało nam się ustalić, program reformy energetyki zakłada, że Skarb Państwa nie zaangażuje istotnych środków budżetowych na przejęcie od koncernów energetycznych ich aktywów – chodzi w sumie 70 bloków węglowych, a także należące do PGE kopalnie węgla brunatnego Bełchatów i Turów. Założenie jest takie, że transakcja ma przebiegać bezgotówkowo – z jednej strony do NABE przejdą aktywa węglowe, z drugiej zaś przypisane do nich zadłużenie.

Nie wiadomo jeszcze, czy i w jaki sposób NABE będzie wspierane przez państwo w najbliższych dekadach. Ostatnie bloki węglowe – te najnowsze z elektrowni Opole, Kozienice i Jaworzno – mają działać do 2049 r. i będą zamykane wraz z ostatnimi kopalniami węgla energetycznego. Pomoc publiczna może się okazać konieczna, by nie dopuścić do nadmiernego wzrostu cen energii elektrycznej.

Szczegółowy program reformy energetyki ma zostać upubliczniony w najbliższych dniach i poddany konsultacjom publicznym. Program wymaga też zatwierdzenia przez Komisję Europejską. Negocjacjami w Brukseli dotyczącymi powstania NABE i planu dotowania kopalń węgla ma zająć się Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Przed rządem także trudne zadanie przekonania do zmian związków zawodowych. Na realizację programu w takim kształcie nie zgadzają się chociażby związkowcy z Tauronu.

Co z kopalniami?

W środę górnicze związki zawodowe i przedstawiciele rządu podpiszą umowę społeczną, określającą daty zamykania kopalń Polskiej Grupy Górniczej, Tauronu i Węglokoksu, pakiety socjalne dla górników i mechanizm dotowania nierentownych zakładów wydobywczych.

Z naszych źródeł wynika, że docelowo z Tauronu wydzielony zostanie Tauron Wydobycie, a z Enei – Lubelski Węgiel Bogdanka. Wciąż jednak nie zapadły decyzje, w jakiej formie miałoby się to odbyć. Trwają na ten temat rozmowy między resortem aktywów państwowych a grupami energetycznymi.

Firmy
Grupa Boryszew zapowiada nowe otwarcie
Firmy
Wyniki Boryszewa pod wpływem spowolnienia w Europie
Firmy
Mocno spadły zyski Seleny FM
Firmy
Mangata nastawia się na kolejny trudny rok
Firmy
Mabion liczy na nowe zlecenia w obszarze usług
Firmy
ESG. Daleko od strategii przedsiębiorstw