Rynek ofert pierwotnych słabnie. Nie tylko w Polsce

Wartość IPO przeprowadzonych na europejskich giełdach w 2019 r. spadła o 40 proc., a liczba debiutów o niemal połowę. GPW też wypada słabo. Jaki będzie 2020 rok?

Publikacja: 24.01.2020 05:00

Rynek ofert pierwotnych słabnie. Nie tylko w Polsce

Foto: AFP

Na palcach jednej ręki można policzyć nowe spółki, w przypadku których postępowanie w sprawie zatwierdzenia prospektu emisyjnego ma w Komisji Nadzoru Finansowego status „w toku". Wiele wskazuje, że pierwszy kwartał na rynku IPO w Warszawie będzie bardzo słaby, podobnie zresztą jak cały miniony rok. Ten marazm wpisuje się w niepokojący obraz całego europejskiego rynku IPO.

Problem systemowy

Łączna wartość ofert przeprowadzonych w Europie w minionym roku wyniosła 22,1 mld euro i była o 14,6 mld euro niższa niż rok wcześniej. Z kolei liczba nowych spółek spadła z 200 do zaledwie 106 – wynika z najnowszego raportu PwC.

Zdaniem ekspertów spadek aktywności na rynku IPO wynika nie tylko z ryzyk geopolitycznych, ale także ze spowolnienia gospodarek w Europie i przeregulowania rynków kapitałowych.

– Niestety dla uczestników rynku kapitałowego zdaje się, że model niemiecki zaczyna przeważać. Coraz mniej osób dostrzega korzyści z wchodzenia na giełdę. Istotna jest też kwestia dostępności kapitału. Fundusze private equity mogą pozyskiwać go relatywnie tanio. Poza tym mamy ciągle niski koszt długu (obligacje, banki) – komentuje Dominik Niszcz, analityk Raiffeisena. Wtóruje mu Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.

– Myślę, że to szerszy problem: giełda nie służy już do pozyskania kapitału. Służy albo spółkom, które w inny sposób nie umieją go pozyskać, albo – co ostatnio częstsze, także w USA – do wyjścia przez inwestorów z inwestycji, którą sfinansowali wcześniej (czasem wiele lat wcześniej) w pre-IPO, akcjach crowdfundingowych czy poprzez pre-IPO objęte przez fundusze PE – wymienia analityk Millennium DM.

W przypadku rynku polskiego dużą bolączką są restrykcyjne obowiązki informacyjne i wysokie sankcje po wejściu w życie rozporządzenia MAR.

– W tym momencie jedynie spółki, które nie mają dostępu do kapitału dłużnego, zmuszone są pozyskiwać go na giełdzie. Mowa tu oczywiście o podmiotach z obszaru nowych technologii, jak producenci gier czy spółki biotechnologiczne – wskazuje Krystian Brymora, dyrektor działu analiz DM BDM.

Duża koncentracja IPO

W minionym roku pięć największych ofert pierwotnych w Europie odpowiadało aż za niemal 40 proc. wartości wszystkich IPO. Najwięcej pieniędzy z emisji akcji pozyskała spółka Nexi, która zadebiutowała na włoskiej Borsa Italiana (IPO o wartości 2,1 mld euro). Duże oferty przeprowadziły też firmy TeamViewer (2 mld euro, debiut na Deutsche Börse) oraz Francaise Des Jeux SA-FDJ (1,8 mld euro, debiut na parkiecie w Paryżu).

GG Parkiet

Honor europejskich giełd ratuje Londyn, gdzie – mimo perspektywy brexitu – widać największą aktywność (27 debiutów, oferty o łącznej wartości 6,7 mld euro). Za nim był Nasdaq Stockholm, a na trzecim miejscu Deutsche Börse.

Zapaść w Warszawie

W 2019 r. na giełdzie w Warszawie odnotowano 16 IPO, wobec 20 w 2018 r. Na pierwszy rzut oka te dane nie wydają się tak dramatyczne, ale uwzględniają one również NewConnect. Jedynym debiutantem na rynku głównym (który przeprowadził ofertę) był BoomBit, który pozyskał 35,2 mln zł. Natomiast po uwzględnieniu NewConnect łączna wartość przeprowadzonych ofert wynosi 65,9 mln zł, co oznacza spadek o 80 proc. w porównaniu z 2018 r.

Najbardziej aktywne w Warszawie są firmy z sektora technologicznego – ze szczególnym uwzględnieniem branży gier, którą reprezentuje połowa zeszłorocznych debiutantów. I to również ona będzie dominować w tegorocznych statystykach. Swoje prospekty w KNF złożyły już Gaming Factory i Games Operators.

Oprócz nich ciekawą spółką, która planuje debiut, jest Elektrim, kontrolowany przez Zygmunta Solorza (jej prospekt też jest w KNF). Inwestorzy, którzy z rynkiem kapitałowym związani są nieco dłużej, pamiętają zapewne, że Elektrim był już notowany.

O GPW wspominała też Airtime, należąca do włoskiego holdingu teleinformatycznego. W rozesłanej informacji prasowej znalazło się sformułowanie, że spółka planuje debiut. Zapytaliśmy o szczegóły. „Spółka nie planuje debiutu, spółka go rozważa, bazując na dobrej sytuacji gospodarczej i dobrych wynikach" – taką odpowiedź otrzymaliśmy.

Debiuty
Udany debiut No Gravity Development na New Connect
Debiuty
Na światowym rynku IPO zima się skończyła. A w Warszawie?
Debiuty
Redukcja zapisów na Mentzena
Debiuty
Obiecujący tydzień dla ofert pierwotnych. Pistolet startowy wypalił
Debiuty
Mentzen rusza z ofertą publiczną. Spółka zadebiutuje w połowie roku
Debiuty
JR Holding liczy, że wejście na GPW ułatwi przyciągnięcie inwestorów