W I kwartale Grupa Azoty zanotowała 3 364,9 mln zł przychodów, 608,4 mln zł zysku EBITDA i 322,9 mln zł czystego zarobku. Wszystkie wyniki w ujęciu rok do roku wzrosły odpowiednio o 34,8 proc., 50,9 proc. oraz o 71,8 proc. Spółka informuje, że decydujący wpływ na nie miał wzrost cen większości produktów i utrzymujące się odwrócenie trendu ceny kluczowego surowca, czyli gazu zmiennego. Ponadto koncern po raz pierwszy ujął w pełnym wymiarze przychody i koszty dotyczące firmy Compo Expert. Opublikowane dziś rano wyniki były zgodne z wcześniejszymi szacunkami spółki.

Zarząd zapowiada dalsze kroki, które mają przyczynić się poprawy kondycji grupy. Chodzi zwłaszcza o kontynuację strategicznych projektów rozwojowych. - W tym miesiącu została podpisana umowa z generalnym wykonawcą Polimerów Police i już za 3 lata spodziewamy się rozpoczęcia prac instalacji do produkcji polipropylenu. Dywersyfikujemy również ryzyko związane z tym przedsięwzięciem, prowadząc z sukcesem rozmowy z krajowymi i zagranicznymi partnerami, gotowymi do finansowego zaangażowania w projekt - mówi cytowany w komunikacie prasowym Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.

Grupa Azoty szczególnie dobre wyniki osiąga w segmencie nawozowym. Odnotowano w nim niemal dwukrotny wzrost przychodów. Co ważniejsze średnie rynkowe ceny niemal wszystkich produktów tego segmentu kształtowały się na poziomie wyższym niż rok wcześniej. Spółka zwraca uwagę, że dobre wyniki udało się osiągnąć pomimo dużego wzrostu importu nawozów przy jednoczesnej obniżce ich cen na głównych europejskich rynkach oraz umiarkowanym popycie na nawozy azotowe i wieloskładnikowe.