Za sprawą pozytywnych ocen wśród inwestorów instytucjonalnych w ścisłej czołówce najlepszych analityków na naszym rynku umocnił się Piotr Łopaciuk z BM PKO BP. Potwierdza to nie tylko jego ubiegłoroczne zwycięstwo w kategorii „Analityk Roku" w ramach naszego konkursu „Byki i Niedźwiedzie", ale też coroczny ranking „Parkietu" na najlepszych analityków. Tworzony jest na podstawie głosów zarządzający z TFI i OFE. W ostatniej edycji tego zestawienia Łopaciuk znowu wygrał głosowanie na najlepszego analityka bez podziału na kategorie. Było to jego drugie zwycięstwo z rzędu w tym zestawieniu.

Biorąc pod uwagę trafne podpowiedzi dla inwestorów, pozytywnie wyróżnił się zespół analityków Millennium DM, kierowany przez Marcina Maternę. Brał udział w ubiegłorocznej rywalizacji portfeli fundamentalnych na łamach „Parkietu". Ich portfel zdeklasował konkurencję, wypracowując efektowną stopę zwrotu na poziomie +191 proc. Kluczem do zysków w 2020 r. okazały się odpowiednia selekcja spółek i umiejętność szybkiego reagowania na zmienną sytuację rynkową. Dzięki pandemii na rynku pojawiło się sporo ciekawych okazji. Eksperci Millennium DM mieli nosa i chętnie typowali m.in. spółki covidowe, będące beneficjentami pandemii. Nie brakowało firm, których kursy akcji zanotowały ponadprzeciętne zwyżki (np. Mercator Medical).

Przemysław Smoliński z BM PKO BP to natomiast najlepszy typujący do technicznego portfela „Parkietu" w 2020 r. Osiągnął skumulowaną stopę zwrotu na poziomie + 175,9 proc., a więc blisko 100 pkt proc. więcej niż ekspert, który zajął drugie miejsce w tym rankingu. Smoliński brał udział w 11 z 12 typowań i tylko dwa razy wskazane przez niego spółki przyniosły stratę. W swoich analizach posługuje się klasycznymi narzędziami AT – linie trendu, kanały cenowe, konsolidacje i lokalne ekstrema kursowe. Jak widać – siła może tkwić w prostocie. JIM, PRT, PZ