Mniejsze składki na BFG ucieszą branżę

Zyski banków mogą zwiększyć się w 2021 r. o 10 proc., gdyby opłata na Bankowy Fundusz Gwarancyjny zmalała o 1 mld zł. Jest na to spora szansa.

Publikacja: 29.12.2020 05:30

Mniejsze składki na BFG ucieszą branżę

Foto: Adobestock

Wiele wskazuje na to, że składka na Bankowy Fundusz Gwarancyjny płacona przez kredytodawców w 2021 r. nie będzie aż tak wysoka, jak można było oczekiwać. Pierwszy raz od dawna kwota ta może zmaleć.

NBP sugeruje ulgę

Składki na BFG w ostatnich latach systematycznie rosły. W 2020 r. wyniosły 3,18 mld zł, o prawie 14 proc. więcej niż w 2019 r. Jednocześnie zysk netto branży jest pod presją, więc relatywne obciążenie tą daniną wzrasta jeszcze bardziej. W 2019 r. sektor miał 13,7 mld zł zysku netto, w 2020 r. spadnie on do około 7,5 mld zł. Obciążenie zysku netto składką na BFG wyniesie zatem w 2020 r. około 45 proc. wobec 20 proc. w 2019 r.

W połowie października pisaliśmy, że BFG prowadzi analizy dotyczące zmniejszenia zaangażowania kapitałowego w należące do niego banki pomostowe. Łącznie około 2,8 mld zł kapitałów w dwóch bankach pomostowych jest teraz w pewnym sensie zamrożone. Ewentualne zmniejszenie tego zaangażowania mogłoby spowodować, że zmaleje składka na fundusz przymusowej restrukturyzacji w BFG, która w latach 2019 i 2020 wyniosła odpowiednio aż 2 mld zł i 1,6 mld zł.

Innym argumentem za obniżeniem składek są wysokie poziomy docelowe polskich funduszy względem unijnych wymogów oraz osiągnięcie z nawiązką unijnych wymogów w przypadku funduszu gwarancyjnego. W takim scenariuszu BFG mógłby zmniejszyć opłatę na fundusz gwarancji depozytów, którego budowa jest już bardziej zaawansowana niż funduszu przymusowej restrukturyzacji. Na koniec 2019 r. ten pierwszy odpowiadał za 1,8 proc. środków gwarantowanych (minimum to 0,8 proc.), drugi zaś za 0,6 proc. (minimum to 1 proc.).

GG Parkiet

W grudniu Piotr Tomaszewski, prezes BFG, przyznał w rozmowie z PAP, że wysokość składek na 2021 r. będzie wyraźnie niższa. O ile? Trzeba uzbroić się w cierpliwość. – Rada BFG podejmie decyzję dotyczącą wysokości składek na 2021 r. w lutym – ucina Filip Dutkowski, rzecznik BFG.

Byłoby to działanie spójne z wizją Narodowego Banku Polskiego, który w ostatnim „Raporcie o stabilności finansowej" z początku grudnia zwrócił uwagę, że rozważenia wymaga czasowe zmniejszenie składek na system gwarantowania depozytów BFG w okresie istotnego pogorszenia warunków funkcjonowania banków.

„Jednym z mechanizmów pozwalających na łagodzenie wpływu na banki podwyższonych składek BFG jest elastyczne wyznaczanie wysokości składek w zależności od kondycji banków. Zgodnie z ustawą o BFG przy ustalaniu wysokości składek uwzględnia się fazę cyklu koniunkturalnego oraz wpływ, jaki składki mogą mieć na sytuację finansową banków, co daje możliwość obniżenia kosztów składek w okresie pogorszonej sytuacji gospodarczej" – napisano w raporcie.

Wcześniej banki proponowały czasowe zawieszenie składek na BFG, gdyby skutki gospodarcze pandemii okazały się bardziej dotkliwe. Innym pomysłem było przeznaczenie części podatku bankowego na pokrycie składek na BFG, co obniżyłoby „regularną" opłatę branży na ten cel.

Istotna ulga dla wyników

Według analityków Haitong Banku obniżenie składki na BFG o 1 mld zł, co wydaje się wartością realną, przełożyłoby się na wzrost zysku netto analizowanych banków w 2021 r. o około 10 proc. Pomijając podział na poszczególne fundusze BFG, najbardziej skorzystałyby na tym mniej rentowne banki, w tym Alior Bank, Millennium i mBank, natomiast ING Bank Śląski, PKO BP, Bank Pekao i Santander Bank Polska skorzystałyby relatywnie najmniej.

Banki
Czystki dotarły do Banku Pekao, to już ostatnie dni Leszka Skiby jako prezesa
Banki
Tomasz Miklas: Długi firm w Aliorze kupiły zagraniczne spółki
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
VeloBank będzie musiał wejść na giełdę? KNF ma takie oczekiwania
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Banki
Brunon Bartkiewicz nie będzie już prezesem ING BSK
Banki
Coraz więcej banków z rezerwami na ponad 100 proc. portfela CHF