- Z rozmów z audytorami wynika, że prawdopodobnie podejście do rezerw na hipoteki walutowe będzie portfelowe – mówi Rafał Kozłowski, wiceprezes PKO BP. To oznaczałoby, że banki musiałyby zawiązywać rezerwy nie tylko na obecne sprawy (teraz zawiązują je lub zwiększają, gdy sprawa jest już w sądzie a prawdopodobieństwo przegranej przez bank przekracza 50 proc.), ale także musiałyby spróbować oszacować ile pojawi się nowych spraw oraz jak będą rozstrzygać sądy. To powoduje dużą niepewność, bo oba te kluczowe czynniki są nieznane i różne banki mogą różnie do tego podchodzić.

- Pewnie większość banków będzie do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zapadł 3 października, gotowa jeśli chodzi o sposób rezerwowania i metodykę pod koniec tego roku. Tak, aby odzwierciedlić tę sytuację w IV kwartale roku 2019 a później konsekwentnie wraz z kształtowaniem się linii orzecznictwa polskich sądów, ale na razie trudno ją przewidywać – dodaje Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.

Z jego słów wynika, że bank utworzy taką rezerwę w IV kwartale w danych za cały 2019 r. Chyba, że z punktu widzenia istotności tej kwestii będziemy zobowiązani do wcześniejszej informacji w formie informacji giełdowej – dodaje. Aby doszło do tego przypadku skala rezerw musiałaby być na tyle duża, że istotnie obniżyłaby wynik banku w IV kwartale, przez co musiałby on zakomunikować to w formie tzw. profit warning.

Jak duże będą rezerwy w IV kwartale? Jagiełło odpowiada, że nie spodziewa się, aby w skali sektora była to sprawa „bardzo mała albo bardzo duża". Nawet jeśli podejście każdego z banków będzie jednolite, to wysokość rezerw może być różna w zależności od wielkości portfela i liczby spraw w sądach i tempa ich napływu oraz struktury portfela (ile ma hipotek walutowych, ile denominowanych a ile indeksowanych). Wcześniej ZBP szacował, że odpisy frankowe mogą sięgnąć nawet 60 mld zł w skali sektora. - W horyzoncie długoterminowym różne kwoty mogą padać w zależności od scenariusza bardzo optymistycznego lub pesymistycznego. Wspomniana kwota dotyczyła tego drugiego i dotyczyła lat a nie kwartałów – odpowiada Jagiełło.

Po przedstawieniu rezerw w IV kwartale będą się one stopniowo zmieniać w miarę napływu nowych spraw i kształtowania się orzeczeń sądów.