Akcje Idea Banku tanieją dziś w południe o 5,2 proc., do 3,81 zł, czyli najniższego poziomu w historii notowań banku na GPW. Dziś obroty, podobnie jak w kilku poprzednich sesjach, nie są tak duże jak w lipcu i połowie sierpnia. Do godz. 13:15 właścicieli zmieniło 59 tys. akcji w porównaniu do 89 tys. średnio w ostatnich trzech miesiącach (w czasie całej sesji).

Od początku roku notowania Idea Banku spadły o prawie 84 proc., a tylko przez ostatni miesiąc o 46 proc. Inwestorzy, którzy trzymali akcje od oferty publicznej z kwietnia 2015 r., nie mają powodów do zadowolenia – wtedy akcje sprzedawano po 24 zł. Kapitalizacja banku, kontrolowanego przez Leszka Czarneckiego, to już niespełna 300 mln zł, czyli od początku roku spadła o ponad 1,5 mld zł.

Nowe historyczne minimum ustanowił dziś także kurs Getin Holdingu, którego głównym aktywem jest Idea Bank (ma 54 proc. akcji). Kurs spada dziś o ponad 4 proc., do 0,23 zł. Mimo że jego biznesy zagraniczne rozwijają się i w większości poprawiają wyniki (spółka leasingowa w Rosji, banki na Białorusi, Ukrainie i w Rumunii), to przeważający udział Idea Banku zepchnął w dół kurs Holdingu od początku roku o ponad 83 proc.

Najtańszy w historii jest dzisiaj także Getin Noble Bank, który jest mniej powiązany z Idea Bankiem (ma 10 proc. jego akcji). Kurs spada o 4,3 proc., do 0,67 zł. Od początku roku osunął się już o prawie 60 proc. a kapitalizacja skurczyła o 840 mln zł, do 640 mln zł. Kilkanaście dni temu Idea Bank i Getin Noble poinformowały, że rozpoczęły analizy mające wskazać potencjalne korzyści z połączenia. Z naszych informacji wynika, że potrwają do połowy listopada i wtedy ma zapaść decyzja. Najprawdopodobniej będzie na "tak" dla fuzji.