Ważny frankowy wyrok

Więcej unieważnień? Otwarta droga do opłat za kapitał?

Publikacja: 24.04.2020 05:07

Ważny frankowy wyrok

Foto: Bloomberg

Upublicznione zostało uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego wydanego 11 grudnia w trzyosobowym składzie. Zaskoczenia nie ma w tym, że SN uznał klauzule indeksacyjne za niedozwolone, ale po raz pierwszy stwierdził, że prowadzi to do unieważnienia umowy, a nie tzw. odfrankowienia.

– To ważny wyrok, bo SN rzucił nowe światło na sprawy frankowe po wyroku TSUE. Wprawdzie wyrok był formalnie dla banku niekorzystny, bo sąd stwierdził nieważność umowy, ale dla orzecznictwa jest istotny z czterech fundamentalnych powodów – mówi Piotr Bodył-Szymala, dyrektor obszaru prawnego Santander Bank Polska. Sąd wyraźnie wykluczył możliwość odfrankowienia, czyli przewalutowania kredytu na złote z pozostawieniem stawki LIBOR. – To zgodne z wyrokiem TSUE w sprawie p. Dziubaków, w którym Trybunał zaznaczył, że odfrankowienie jest konstrukcją wysoce wątpliwą. Poza zakres rozpoznania, którym musiał zająć się SN, wychodzi kwestia wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w razie unieważnienia umowy. SN uznał, że jest to dopuszczalne i nie jest sprzeczne z wyrokiem TSUE czy dyrektywą 93/13 – dodaje.

Wojciech Bochenek z Kancelarii Bochenek i Wspólnicy ocenia, że stanowisko wyrażone przez SN w obszarze roszczenia za bezumowne korzystanie z kapitału jest odosobnione, bo ostatnio sprawę tego typu przegrał w Sądzie Apelacyjnym ING BSK.

– Warto też wskazać, że SN nie zajmował się teraz ewentualnymi roszczeniami banku w razie unieważnienia umowy, a SN w przypadku spraw frankowych zmieniał już wcześniej zajęte stanowisko, np. w zakresie możliwości zastąpienia nieuczciwej klauzuli waloryzacyjnej ustalanej przez bank kursem średnim NBP – dodaje.

– Kolejna bardzo ważna kwestia to termin rozpoczęcia biegu przedawnienia – SN stwierdził, że powinien liczyć się od momentu stwierdzenia nieważności umowy, a nie od jej zawarcia. Czynnik ten będzie pewnie kluczowy z punktu widzenia orzecznictwa – zaznacza Bodył-Szymala.

Czy nowy wyrok SN przyczyni się do ujednolicenia linii orzeczniczej? – Poprzednie trzy wyroki SN o odfrankowieniu zapadły jeszcze przed rozstrzygnięciem sprawy p. Dziubaków. Wcześniej, w sądach powszechnych, było sporo wyroków o odfrankowieniu, ostatnio mniej, a teraz spodziewam się, że będzie ich jeszcze mniej. Będą w zdecydowanej mniejszości, ale pewnie zajmie to jeszcze trochę czasu – ocenia prawnik Santandera. Jego zdaniem wyrok SN oznacza, że rośnie prawdopodobieństwo, że nie da się zamknąć sprawy frankowej w jednym postępowaniu.

Bochenek twierdzi, że rozbieżności w orzecznictwie w zakresie skutków wyroków biorą się z różnego określania charakteru prawnego klauzuli indeksacyjnej. – Część sądów uważa, że określa ona główne świadczenie stron, inne przeciwnie, dlatego raz zapadają orzeczenia unieważniające umowę, innym razem powodujące odfrankowienie. W omawianym orzeczeniu SN wprost wskazał, że z klauzulą waloryzacyjną immanentnie związane jest ryzyko kursowe, które niejako definiuje ten rodzaj umowy. Odpadnięcie tego ryzyka sprawia, że umowa traci swój dotychczasowy charakter, co daje możliwość do jej unieważnienia. Niewątpliwie jasne stanowisko SN w zakresie uznania, że klauzula waloryzacyjna określa główne świadczenie stron, jest ważnym drogowskazem, który może uporządkować orzecznictwo w sądach powszechnych – podkreśla. MR

Banki
Zysk Alior Banku nieco powyżej oczekiwań. Będzie dywidenda
Banki
Banki nie są nadmiernie drogie, ale hossa nie będzie trwać wiecznie
Banki
NBP pod kreską. Strata w 2023 roku poszła w miliardy złotych
Banki
Prezes mBanku Cezary Stypułkowski: Marne prawo, żadna sprawiedliwość, upadła moralność
Banki
Czy koszty ratowania Getin Noble Banku kiedyś się zwrócą?
Banki
Czystki dotarły do Banku Pekao, to już ostatnie dni Leszka Skiby jako prezesa