GG Parkiet

Wynik odsetkowy zmalał o 3,4 proc., do 35,7 mld zł, zaś prowizyjny urósł o 8,7 proc., do 10,8 mld zł. Całkowite przychody operacyjne netto wyniosły 50,6 mld zł, co oznacza spadek o 6,1 proc. rok do roku. Koszty administracyjne (bez amortyzacji) zmalały o 1,9 proc., do 26,2 mld zł. Innym, poza słabszym wynikiem odsetkowym, elementem decydującym o pogorszeniu zysku w tym roku są rosnące odpisy kredytowe – w pierwszych dziewięciu miesiącach wyniosły 9,2 mld zł, czyli urosły rok do roku o 32 proc. Ostatnie miesiące przyniosły nieco optymizmu, bo odpisy nie rosły już tak mocno, a wynik odsetkowy przestał się pogarszać. Zysk netto w samym wrześniu znowu był jednak słaby: wyniósł tylko 269 mln zł, czyli spadł o 75 proc. rok do roku. Dla porównania w sierpniu – najlepszym od dawna miesiącu pod względem zysku – sektor miał 1,3 mld zł zarobku netto. Wynik z odsetek wyniósł 3,66 mld zł, czyli spadł rok do roku o 3,4 proc. i nieznacznie obniżył się wobec rezultatu z lipca i sierpnia, gdy wyniósł po 3,72 mld zł (w przeliczeniu na liczbę dni nawet lekko się poprawił). Dochód z opłat i prowizji we wrześniu sięgnął 1,27 mld zł, czyli urósł rok do roku aż o blisko 16 proc., zwiększył się także w porównaniu z sierpniem, gdy wyniósł blisko 1,2 mld zł. Koszty administracyjne wyniosły 2,65 mld zł, czyli spadły o 5 proc. rok do roku, były niemal identyczne jak w sierpniu. Wyraźnie podskoczyły znowu odpisy kredytowe. Wyniosły 1,09 mld zł, czyli urosły rok do roku o prawie 60 proc. i zwiększyły się także wobec sierpnia i lipca, gdy było to odpowiednio „tylko" 709 mln zł i 463 mln zł. Rentowność kapitałów własnych sektora bankowego spaść może w tym roku do około 4 proc., dodatkowo banki nie wypłacają dywidend, więc notowania WIG-banki obniżyły się od początku roku o 44 proc. I to pomimo 9-proc. zwyżki z poniedziałku, którą napędziły pozytywne informacje o szczepionce na koronawirusa, które opublikował koncern Pfizer. Wyhamowanie pandemii to szanse na lepszą kondycję firm i mniejsze odpisy kredytowe banków, a w dalszej kolejności możliwość normalizacji polityki pieniężnej.