WIG20 przekroczył granicę bessy

Pod koniec sesji WIG20 traci 2,4 proc. Indeks ponownie znalazł się poniżej 2100 pkt, schodząc jednocześnie poniżej tegorocznego dołka wyznaczonego na przełomie czerwca i lipca. Spadki pogłębiają także małe i średnie spółki.

Publikacja: 26.10.2018 12:06

WIG20 przekroczył granicę bessy

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

parkiet.com

WIG20 w pierwszej części sesji spadał o 1,7 proc., do 2103 pkt. Granica bessy, czyli 2120 pkt (20 proc. od styczniowego szczytu 2650 pkt), została przekroczona i indeks był wtedy o włos od czerwcowego dołka 2096 pkt. Przekroczenie tego ostatniego nastąpiło pod koniec notowań. Indeks znalazł się na poziomie 2089,40 pkt.

Jest to klasyczny sygnał sprzedaży, a patrząc na tempo trwających zniżek zasięg 2000 pkt w horyzoncie kilku tygodni wydaje się całkiem realny. Wskaźniki i oscylatory przemawiają na korzyść niedźwiedzi. Średnie kroczące z 50 i 200 sesji spadają, a linie –DI i +DI oddalają się od siebie przy rosnącym ADX. Do tego dochodzi spadający MACD, który choć jest już relatywnie nisko (-34 pkt) to ma jeszcze sporą przestrzeń do zniżki (w marcu był na poziomie -48 pkt).

Nasz rynek jest dziś bardzo mocno skorelowany z niemieckim. DAX spadał przed południem o 2 proc. do 11051 pkt. Tak nisko indeks nie był od grudnia 2016 r. Do granicy bessy 10876 pkt brakuje już bardzo niewiele. Jeszcze więcej tracił francuski CAC40 (-2,3 proc.). Zniżki mają z resztą miejsce na większości europejskich parkietów - jednym z najsłabszych jest także rosyjski RTS, co akurat można tłumaczyć spadkami ceny ropy naftowej.

W gronie warszawskich dużych spółek w trakcie sesji na zielono świeciła tylko Energa. Akcje kilku spółek zniżkowały o ponad 2 proc. - najsłabsze są LPP CD Projekt, PKN Orlen, Orange, Cyfrowy Polsat i Alior. Pod koniec sesji skala spadków w przypadku tych firm wzrosła do 3-4 proc.

Słabo wygląda sytuacja średnich przedsiębiorstw. mWIG spadał o ponad 1 proc. Luka, jaka powstała wczoraj na wykresie, dziś wciąż jak widać jest barierą nie do pokonania, natomiast w tej chwili mWIG40 znajduje się już poniżej otwarcia z wczoraj. Najmniej spadają małe spółki, jednak tu sytuacja przypomina tę na mWIG40.

Na rynku walutowym złoty zaczyna lekko się osłabiać. Dolar kosztuje 3,8 zł, a euro 4,31 zł.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty