#WykresDnia: W Niemczech presja inflacyjna wciąż rośnie

Niemieckie ceny importowe wzrosły w sierpniu o 16,5 proc. r/r najbardziej od lat 80., po 15 proc. w lipcu, 12,9 proc. w czerwcu i 11,8 proc. w maju, głównie za sprawą cen energii.

Publikacja: 29.09.2021 10:28

#WykresDnia: W Niemczech presja inflacyjna wciąż rośnie

Foto: Bloomberg

parkiet.com

Niemieckie ceny importowe rosły najszybciej od 40 lat w zeszłym miesiącu, napędzane skokiem cen ropy i gazu, a wąskie gardła w łańcuchu dostaw surowców pogorszyły się jeszcze bardziej, co wskazuje na dalszy wzrost cen dla konsumentów.

Ceny importu wzrosły w sierpniu o 16,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, podał w środę Federalny Urząd Statystyczny, co było powyżej prognoz ekonomistów dotyczących wzrostu o 16,1 proc.

Sierpniowy wzrost był najbardziej gwałtowny od września 1981 r., kiedy drugi kryzys naftowy spowodował wzrost cen o 17,4 proc.. Cena importu energii wzrosła w sierpniu o 93,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, głównie z powodu silnego wzrostu cen gazu ziemnego - o 177,5 proc. - podał Urząd Statystyczny. Ropa naftowa zdrożała o 63,6 proc. Gwałtownie rosły również ceny wielu surowców. Ruda żelaza kosztowała w sierpniu o 96,8 proc. więcej, drewno tarcicowe i strugane o 61,6 proc., a żelazo, stal i żelazostopy o 57,7 proc.

Jednocześnie wąskie gardła w łańcuchu dostaw dotykające niemieckie firmy uległy dalszemu pogorszeniu, wynika z badania opublikowanego w środę przez instytut Ifo. Około 77,4 proc. niemieckich firm przemysłowych zgłosiło w tym miesiącu trudności z zakupem półproduktów i surowców. Wśród firm samochodowych liczba ta wyniosła 97 proc., poinformowało Ifo.

- Jest wiele zamówień, ale firmy nie mogą im teraz sprostać - powiedział ekonomista Ifo Klaus Wohlrabe. W rezultacie więcej firm planuje teraz podnieść ceny - dodał.

Ekonomiści spodziewają się, że niemieckie wstępne dane o inflacji, które zostaną opublikowane w czwartek, pokażą wzrost cen konsumpcyjnych, zharmonizowany tak, aby były porównywalne z danymi o inflacji z innych krajów Unii Europejskiej (HICP), przyspieszył we wrześniu do 4,0 proc. z 3,4 proc. w sierpniu, według danych Refinitive

Tymczasem  Bundesbank w swym  miesięcznym raporcie podał, że niemiecka inflacja prawdopodobnie przyspieszy z już wysokich poziomów i utrzyma się powyżej 2 proc. do połowy 2022 r., przekraczając cel Europejskiego Banku Centralnego dla strefy euro.

Inflacja wzrosła w tym roku z powodu wielu jednorazowych czynników, od podwyżek podatków po wąskie gardła podażowe i wzrost cen towarów, podsycając debatę na temat potrzeby wyjątkowo łagodnej polityki pieniężnej, szczególnie wśród nieufnych wobec inflacji Niemców, którzy już żywią pewną nieufność do polityki EBC. Inflacja od 4 proc. do 5 proc. jest możliwa tymczasowo od września do końca roku – napisał Bundesbank. - Inflacja prawdopodobnie spadnie wtedy zauważalnie na początku 2022 roku, ale do połowy roku nadal będzie przekraczać 2 proc.

Chociaż większość ekonomistów zgadza się, że wysokie odczyty z ostatnich kilku miesięcy są tymczasowe, toczy się debata na temat tego, w jakim stopniu te jednorazowe naciski cenowe mogą przełożyć się na trwałą inflację poprzez tzw. efekty drugiej rundy. Nawet prezes EBC Christine Lagarde twierdząc, że „wiele" przyczyn wysokiej inflacji ma charakter przejściowy wskazuje, że spodziewa się również, że niektóre z tych czynników pozostaną poza pandemią. EBC spodziewa się jednak, że wzrost cen pozostanie słaby i utrzyma się poniżej celu na poziomie 2 proc. w nadchodzących latach.

Konserwatywni decydenci polityczni twierdzą tymczasem, że luka między oczekiwaną inflacją a celem EBC na poziomie 2 proc. jest raczej wąska, więc tylko kilka z tych efektów drugiej rundy musiałoby się zmaterializować, aby podnieść inflację w górę. Konserwatyści nadal stanowią jednak mniejszość w Radzie Prezesów EBC, więc bardzo łagodna polityka będzie prawdopodobnie kontynuowana przez wiele lat. Jednak oczekuje się, że EBC zakończy program stymulacyjny z czasów kryzysu w marcu przyszłego roku, a kluczową debatą w nadchodzących miesiącach będzie zastąpienie tego utraconego wsparcia innymi środkami.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty