#WykresDnia: Dług strefy euro przekroczył jej PKB

Komisja Europejska prawdopodobnie zawiesi zasady zadłużenia państw UE do przyszłego roku, ponieważ ciągłe blokady i powolne wdrażanie szczepionek osłabiają ożywienie gospodarcze w regionie.

Publikacja: 03.03.2021 09:15

#WykresDnia: Dług strefy euro przekroczył jej PKB

Foto: Bloomberg

pbs.twimg.com

Wskaźnik zadłużenia strefy euro do PKB przekroczył 100 proc. Komisja Europejska przedstawi prawdopodobnie w środę nowe parametry przy podejmowaniu decyzji o przejęciu lub przedłużeniu zawieszenia limitów wydatków UE w maju. Decyzja zapadła rok po tym, jak komisja po raz pierwszy uchyliła przepisy, ponieważ rządy starały się złagodzić cios pandemii nadzwyczajnym poziomem wsparcia. Rezolucja o wstrzymaniu się z przywróceniem zasad jest kolejnym sygnałem, że państwa UE będą prawdopodobnie decydować się na stopniowe podejście do wycofywania takiego wsparcia, mimo że finanse publiczne ogólnie się pogorszyły.

Chociaż oficjalna decyzja ma nastąpić dopiero za dwa miesiące, Komisja stwierdzi, że wskazania sugerują, że przepisy nie powinny zostać przywrócone do 2023 r. Przywrócenie przepisów wymagałoby powrotu gospodarki UE do poziomów z 2019 r., co jest mało prawdopodobnym scenariuszem, ponieważ ograniczenia utrzymują się w obliczu wzrostu liczby nowych wariantów COVID i stosunkowo powolnych kampanii szczepień. Projekt jest nadal dyskutowany i zdaniem urzędników KE może jeszcze ulec zmianie.

Gospodarka strefy euro skurczyła się w ubiegłym roku o 6,8 proc., Komisja prognozuje wzrost w tym roku o 3,8 proc., a prognozy zależą od środków powstrzymywania pandemii, które zaczną być łagodzone pod koniec drugiego kwartału. Ogólnie przewiduje się, że UE osiągnie swój poziom gospodarczy sprzed pandemii w połowie 2022 r., ale sytuacja będzie się znacznie różnić w poszczególnych państwach członkowskich, a gospodarki takie jak Hiszpania i Włochy nie będą postrzegane jako mające szanse na szybkie ożywienie. Komisja ma powiedzieć, że nawet po przywróceniu zasady powinny obejmować większą elastyczność dla krajów, które nie osiągnęły jeszcze poziomu sprzed pandemii.

Dyskusja na temat przedłużenia zawieszenia zasad rozpoczyna się, gdy Unia zaczyna debatować, w jaki sposób jego członkowie mogą zacząć przechodzenie od ogólnych środków wsparcia dla swoich przedsiębiorstw i pracowników do bardziej ukierunkowanych. Rządy starając się odciąć firmy od wsparcia płynności, przygotowują się na możliwy wzrost liczby bankructw i ich późniejszy wpływ na poziom złych kredytów. Reguły fiskalne bloku wymagają, aby kraje dążyły do ??deficytu budżetowego poniżej 3 proc. i zadłużenia poniżej 60 proc. produktu krajowego brutto - w przeciwnym razie muszą wyznaczyć roczne cele, aby pokazać, że zmierzają we właściwym kierunku. Komisja spodziewa się, że w tym roku dane te przekroczą 6 proc. i 100 proc. dla strefy euro. Zasady miały zostać zmienione przed rozpoczęciem pandemii, ponieważ były często łamane i niewiele było dowodów na to, że przyczyniły się do stabilności lub wzrostu. Urzędnicy KE twierdzą, że rozmowy na temat przeglądu ram prawdopodobnie zostaną wznowione w drugiej połowie tego roku.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty