Dywidendowy sezon czas zacząć

W ubiegłym roku na świecie dywidendy wzrosły do rekordowego poziomu niemal 1,3 bln USD. W tym roku będą jeszcze wyższe. Czy firmy notowane na warszawskiej giełdzie też wykażą się hojnością?

Publikacja: 23.02.2018 12:00

Trwa sezon publikacji raportów rocznych. To właśnie wtedy zdecydowana większość zarządów wypowiada się na temat podziału ubiegłorocznego zysku. Są jednak i takie, które o dywidendzie informują szybciej. Już kilkanaście firm z warszawskiego parkietu podało konkretną rekomendację. Wśród nich są też przedstawiciele rynku alternatywnego.

– Nie przypuszczam, żeby poziom dywidend na krajowym rynku miał się drastycznie zmienić w porównaniu z rokiem poprzednim. Spółki, które historycznie wypłacały największe dywidendy, raczej zostaną na poziomie z 2017 r. – uważa Kamil Hajdamowicz, doradca inwestycyjny Polskiego Domu Maklerskiego. Dodaje, że w przypadku energetyki istotna jest kwestia nakładów inwestycyjnych, a w bankach rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego. – Z drugiej strony nie spodziewam się, żeby w przypadku całego rynku stopa dywidendy istotnie spadła – mówi ekspert.

Zaliczki coraz popularniejsze

W podobnym tonie wypowiada się Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM.

– Myślę, że dywidendy raczej nie będą wyższe w segmencie małych i średnich firm. Wyniki są pod presją i generalnie były słabsze niż w 2016 r. – przypomina. Dodaje, że co do dużych spółek to w bankach zapewne będzie nieco lepiej, ale w pozostałych nie spodziewa się niespodzianek in plus. – Zadaniem tych firm jest inwestowanie w „korzystne dla Polski" przedsięwzięcia (lub gromadzenie środków na takie inwestycje w przyszłości), a nie wypłacanie dywidendy – mówi.

W grupie tzw. misiów są spółki, które tradycyjnie dzielą się zyskiem i w tym roku również mają takie plany. Mowa tu m.in. o ABC Dacie, Grupie Kęty, Żywcu czy AC. To najczęściej podmioty dojrzałe, działające w tradycyjnych branżach. Rośnie też jednak nowa grupa dywidendowych pewniaków w sektorach „młodszych", związanych z nowymi technologiami. To m.in. LiveChat czy IMS. Zarządy wszystkich wymienionych wyżej firm już wypowiedziały się w sprawie tegorocznych dywidend (więcej w ramkach na górze i na dole).

Coraz więcej spółek decyduje się na wypłatę dywidend w kawałkach. Zaliczkę na poczet tegorocznej premii z zysku wypłacił już m.in. wspomniany LiveChat, którego prezes Mariusz Ciepły nie ukrywa, że bardzo mu się podoba praktyka wielu amerykańskich firm, które wypłacają dywidendę w cyklu kwartalnym. Zaliczkę na poczet tegorocznej dywidendy wypłaciły też takie firmy jak Żywiec czy ABC Data. Na ten model zdecydowała się również IFirma (zaliczka wyniesienie 0,03 zł na akcję), ale tu wypłaty jeszcze nie było.

Branże pod lupą

Analitycy są zgodni co do tego, że zyskiem w 2018 r. hojnie podzielą się banki, choć nie wszystkie (np. Alior). – Ponadto liczymy na dywidendę w przypadku JSW. W odniesieniu do spółek małych i średnich nie oczekujemy istotnych zmian, choć warto zwrócić uwagę, że wysoką dywidendę po raz pierwszy od debiutu wypłaci Play – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w DM PKO BP. Zaznacza jednak, że w tym roku część małych i średnich spółek będzie nadal walczyła z rosnącymi kosztami pracy, co może wpłynąć na niższą niż dotychczas skłonność do dzielenia się zyskiem. – Ponadto część z nich najprawdopodobniej będzie musiała rozpocząć inwestycje w celu albo automatyzacji obniżającej koszty, albo zwiększenia mocy, a to również może się przełożyć na brak wyższych dywidend – dodaje.

Wysokich wypłat nie będzie raczej w segmencie telekomunikacyjnym. Dywidendy nie będzie rekomendował m.in. zarząd Orange Polska. Lepiej natomiast wygląda sytuacja w sektorze budowlanym, gdzie faworytem analityków DM mBanku jest m.in. Elektrobudowa. W ich ocenie rynek zbyt dużą wagę przykłada do niskiego portfela zamówień spółki, nie doceniając jej długoterminowego potencjału oraz silnego bilansu i związanej z nim przestrzeni do wypłaty dywidendowego. Z kolei w sektorze finansowym radzą zwrócić uwagę na PCM czy Skarbiec Holding, bo właśnie te firmy oferują najbardziej atrakcyjne dywidendy w branży.

Z kolei w IT zyskiem z akcjonariuszami podzielą się „weterani", tacy jak Asseco Poland oraz Comarch. W obu spółkach wypłaty powinny być na poziomach zbliżonych do ubiegłorocznych.

Europa w ogonie

Gospodarka pędzi, ale wspomniane już rosnące koszty pracy oraz coraz większa presja na marże przysparzają firmom nie lada problemów. Ze świetnymi danymi makroekonomicznymi ostro kontrastują statystyki dotyczące niewypłacalnych przedsiębiorstw. W 2017 r. ich liczba wyraźnie wzrosła, a w tym roku nie należy oczekiwać jej spadku. W styczniu opublikowano łącznie 82 przypadki niewypłacalności, co oznacza wzrost o niemal jedną piątą w stosunku do analogicznego okresu 2017 r. Za ponad połowę przypadków odpowiada sektor usług i produkcji – podaje Euler Hermes. Spodziewana podwyżka stóp procentowych również nie jest dla przedsiębiorstw korzystną perspektywą. Czas pokaże, czy obawy te przełożą się na wartość tegorocznych dywidend.

W 2017 r. na świecie łączna premia z zysków przedsiębiorstw wypłacona akcjonariuszom wzrosła o niemal 8 proc., do rekordowych 1,25 bln USD – podaje firma Janus Henderson. Jej zdaniem na wysoką 7–8-proc. dynamikę można liczyć też w 2018 r.

Co ciekawe, w tym zestawieniu kiepsko wypada Europa, gdzie dywidendy zwiększyły się o niespełna 2 proc. Było to jednak związane m.in. z zawirowaniami na rynkach walutowych (osłabienie kursu euro) w II kwartale 2017 r., a to właśnie w tym okresie gros firm wypłaciło dywidendę.

[email protected]

Notowania ABC Daty już od kilkunastu miesięcy utrzymują się na stabilnym poziomie około 2 zł. 15 grudnia dystrybucyjna spółka wypłaciła inwestorom ponad 10 mln zł zaliczki na poczet tegorocznej dywidendy. Od kilku lat największym akcjonariuszem ABC Daty jest fundusz MCI. Szuka dla niej inwestora.

Zarząd AC zarekomendował walnemu zgromadzeniu wypłatę dywidendy z zysku za 2017 r. w wysokości 2,5 zł na akcję. To nieco mniej niż rok temu, wówczas do akcjonariuszy popłynęło 2,7 zł na walor. Jednak nawet przy poziomie 2,5 zł stopa dywidendy jest atrakcyjna i przy obecnym kursie przekracza 6 proc.

Dektra jest notowana na NewConnect. Jej kurs jest w długoterminowym trendzie wzrostowym. Spółka hojnie dzieli się zyskiem. W 2018 r. – zgodnie z sugestią zarządu – może wypłacić 1,3 zł na akcję. To oznaczałoby imponującą niemal 11-proc. stopę dywidendy. W 2017 r. wypłata wyniosła 1,05 zł na walor.

Zarząd Grupy Kęty rekomenduje wypłatę do 80 proc. skonsolidowanego zysku. Można przypuszczać, że w następnych latach spółka będzie kontynuować dotychczasową politykę dywidendową. Zarząd zakłada, że 2018 r. będzie kolejnym rokiem wzrostu przychodów ze sprzedaży oraz zysków grupy.

Akcjonariusze IMS mają powody do zadowolenia: kurs rośnie, trwa skup akcji, a spółka może w tym roku wypłacić dywidendę w wysokości 20 groszy na akcję wobec 12 groszy przed rokiem. W 2016 r. zmieniła politykę dywidendową, podnosząc minimalny, zakładany poziom dywidendy z 30 do 60 proc. zysku grupy.

LiveChat 17 stycznia wypłacił ponad 11 mln zł zaliczki (44 grosze na akcję) na poczet dywidendy. Wartość dywidendy z zysku za cały miniony rok finansowy wyniosła 1,41 zł na akcję, a rok wcześniej 1,08 zł. W I połowie roku 2017/2018 (rozpoczętego 1 kwietnia) zysk netto wzrósł o 22,6 proc., do ponad 23 mln zł.

Zarząd MakoLabu rekomenduje, żeby z zysku za 2017 r. wypłacić 2 grosze na akcję. To mniej niż rok temu. Spółka podkreśla, że planowana dywidenda uwzględnia m.in. realizację projektów B+R, możliwe opóźnienia w refundacji poniesionych kosztów i wydatki związane z przeniesieniem łódzkich biur do nowej siedziby.

Zarząd Plast-Boksu przy okazji publikacji szacunkowych wyników rocznych poinformował, że zamierza rekomendować walnemu zgromadzeniu wypłatę dywidendy z zysku jednostkowego za 2017 r. oraz z lat ubiegłych w kwocie nie mniejszej niż 0,09 zł na akcję. W sumie byłaby to kwota około 3,8 mln zł.

Zarząd Rafametu proponuje, żeby z zysku za miniony rok wypłacić akcjonariuszom 0,24 zł na walor. Ta rekomendacja będzie jeszcze oceniana przez radę nadzorczą. Dywidenda na zaproponowanym przez zarząd poziomie, przy obecnej wycenie akcji, oznaczałaby niespełna 2-proc. stopę.

Pod koniec listopada Żywiec wypłacił już akcjonariuszom 11 zł zaliczki na poczet dywidendy za 2017 r. Zarząd proponuje, aby łącznie premia z zysku wyniosła 26 zł, a zatem do wypłaty zostało jeszcze 15 zł. Za akcję Żywca trzeba teraz zapłacić około 476 zł. To implikuje ponad 5-proc. stopę dywidendy.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty