TFI, OFE. Jakie spółki z GPW na celowniku funduszy?

Na rynku nie brakuje atrakcyjnych spółek, w których TFI i OFE zwiększają zaangażowanie. Które z nich zainteresowały ostatnio zarządzających?

Publikacja: 30.01.2018 09:59

Wzrost zaangażowania inwestorów instytucjonalnych w spółce z reguły jest pozytywnym sygnałem dla pozostałych uczestników rynku. Dotyczy to zwłaszcza firm o mniejszej kapitalizacji, niebędących obiektem zainteresowania działów analitycznych biur maklerskich. Taka informacja staje się wówczas często pozytywną rekomendacją dla innych inwestorów. – Zwiększanie zaangażowania przez inwestora finansowego, szczególnie dużego, jest pozytywnie odbierane przez rynek, gdyż może świadczyć o korzystnym postrzeganiu atrakcyjności danej inwestycji lub rosnącym zaufaniu do spółki i osób nią zarządzających. Przełom roku to często okres, gdy informacji o przekraczaniu progów ujawniania jest więcej, gdyż jest to czas na przetasowania i rebalancing portfela, w związku z czym część nieudanych inwestycji jest usuwana z portfela, a środki przesuwane są do lepiej rokujących walorów, co w zarządzaniu jest rzeczą normalną i zależy od oczekiwań i optyki zarządzającego – zwraca uwagę Sebastian Trojanowski, zarządzający portfelami TMS Brokers. Dlatego przyjrzeliśmy się transakcjom poczynionym przez krajowe fundusze, które miały miejsce na przełomie roku.

Fundusze na zakupach

Na celowniku zarządzających znalazł się ostatnio Auto Partner. W styczniu w akcjonariacie tego dynamicznie rosnącego dystrybutora części samochodowych ujawniły się dwa nowe fundusze BZ WBK TFI i Nationale-Nederlanden OFE, przekraczając próg 5 proc. Warto przy tym przypomnieć, że z końcem grudnia Aleksander Górecki, główny akcjonariusz i prezes Auto Partnera, w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu sprzedał 12 mln akcji Auto Partnera, stanowiących 9,27 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Po tej transakcji wraz z Katarzyną Górecką nadal posiada większościowy pakiet akcji w spółce.

Fundusz Nationale-Nederlanden OFE w ostatnich tygodniach był bardzo aktywny na rynku akcji. Jako kupujący pojawił się przy okazji kilku innych transakcji. Zwiększając swój stan posiadania akcji w Pozbudzie do 17,34 proc. (mając jednocześnie 15,14 proc. liczby głosów na WZA), fundusz umocnił swoją pozycję jako największego akcjonariusza tej spółki. Poza tym przekroczył próg 10 proc. udziałów w Emperii. Przekraczając próg 5 proc., fundusz pojawił się w akcjonariacie Marvipol Development. W akcjonariacie tej ostatniej spółki pojawiły się też TFI PZU i Pioneer Pekao TFI. Ostatnie zmiany mają związek z wyodrębnieniem z Marvipolu dwóch biznesów – motoryzacyjnego (BAH) i deweloperskiego ( Marvipol Development), które od niedawna notowane są osobno.

Jednocześnie Nationale-Nederlanden zmniejszał też zaangażowanie w wybranych spółkach. Dzięki temu posunięciu zszedł poniżej progu 5 proc. w Synektiku i Sfinksie.

W akcjonariacie LC Corp umocnił się Aviva OFE, zwiększając swój udział w kapitale do 10,22 proc. Ten sam fundusz był także aktywny po stronie kupujących w przypadku walorów Asseco Poland. Dzięki temu to OFE jest już w posiadaniu ponad 15 proc. akcji spółki i głosów na walnym. Pozostałe fundusze były mniej zainteresowane zakupami. Na ich celowniku znalazły się m.in. takie spółki jak Biomed, Comperia, Czerwona Torebka, Onico, Tower Investment, Ulma czy Gekoplast.

W przypadku części spółek na pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że fundusze zarówno pozbywały się udziałów w nich, jak i dokupowały je. Podczas gdy Altus TFI ograniczył zaangażowanie w Relpolu, schodząc z 27 do 21 proc. akcji, Raiffeisen TFI ujawnił się z 5,93-proc. udziałem w akcjonariacie, nie posiadając wcześniej jego akcji. Podobne roszady miały miejsce w Oponeo. Wyjaśnieniem tych ruchów w akcjonariatach jest przejęcie zarządzania nad jednym z funduszy przez Raiffeisen TFI od Altus TFI, a zmiany były w rzeczywistości czysto techniczną operacją.

Efekt krótkotrwały

Część transakcji funduszy została zauważona przez rynek. Tak było w przypadku LC Corp, gdzie w ciągu dwóch ostatnich miesięcy dwóch dużych inwestorów instytucjonalnych informowało o zakupach kolejnych pakietów akcji. Podobny efekt można było zaobserwować w notowaniach Mercoru czy Atremie. Wpływ komunikatów o zwiększeniu zaangażowania często okazuje się jednak krótkotrwały, w dłuższej perspektywie i tak główną rolę odgrywają fundamenty spółki.

– Zwiększanie zaangażowania w małą spółkę to sygnał, że została ona uznana za atrakcyjną inwestycyjnie i pomimo niskiej płynności (mowa o małym podmiocie) fundusz zdecydował się zainwestować. Takie informacje są zdecydowanie pozytywne, często przekładają się na dalsze wzrosty. Analogicznie – zmniejszanie zaangażowania w akcjonariacie przez fundusz, za którym nie idzie zwiększenie przez inny fundusz, powinno być odbierane negatywnie – wyjaśnia Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz Millennium DM. – Reguły te sprawdzają się częściej w małych firmach niż w większych, na których rynek jest bardziej efektywny i trudniej znaleźć okazję. Należy pamiętać także, że progi, o których fundusze informują, są sztywne, fundusz dalej może sprzedawać czy kupować, nie informując o tym do momentu przekroczenia kolejnego progu. Z kolei informacja o zejściu poniżej 5 proc. może sugerować, że fundusz chce się pozbyć całego pakietu i nad rynkiem wisi podaż. Podobnie działa to w drugą stronę – wyjaśnia ekspert. – Informację o spadku zaangażowania można też ewentualnie powiązać np. ze zmianą zarządzającego – w tym przypadku sprzedaż walorów może być podyktowana dostosowaniem portfela do nowej strategii czy stylu zarządzania i paradoksalnie może być okazja do zakupów – dodaje.

Więcej gotówki dzięki wezwaniom

Ogłaszane w ostatnim czasie wezwania oznaczają nie tylko spore zmiany właścicielskie dla samych spółek, ale też dla całego rynku, dostarczając znaczącej płynności krajowym TFI i OFE. Można zakładać, że część odzyskanej gotówki jest i będzie reinwestowana w inne papiery notowane na GPW.

Wciąż ważą się losy wezwania na Robyg. W grudniu Goldman Sachs ogłosił wezwanie do sprzedaży akcji dewelopera, oferując 3,55 zł za papier. Dla funduszy inwestycyjnych i emerytalnych kontrolujących łącznie 52 proc. akcji Robygu zaproponowana oferta nie jest jednak zadowalająca, można więc spodziewać się podniesienia ceny w wezwaniu. Zdaniem analityków za przejęcie pełnej kontroli premia dawana przez Goldman Sachs jest niewielka, zważywszy na oczekiwane mocne przyszłe zyski i dywidendy. Twarde stanowisko funduszy przyniosło efekty w przypadku wezwania na Synthos, gdzie inwestor podwyższył oferowaną cenę z 4,78 zł do 4,93 zł. Wśród akcjonariuszy mniejszościowych chemicznej spółki znajdowało się bowiem sporo funduszy i to od ich decyzji w dużej mierze zależało powodzenie wezwania.

[email protected]

W grudniu informatyczna spółka znalazła się na celowniku zarządzających Aviva OFE. Fundusz dokupił kolejne akcje i dysponuje ponad 15-proc. udziałem w kapitale i głosach. Jednym z głównych atutów Asseco jest atrakcyjna i regularnie wypłacana dywidenda.

W Atremie pozycję w akcjonariacie umocniły fundusze zarządzane przez Quercus TFI, informując w ostatnim czasie o zwiększeniu udziałów do ponad 20 proc. i 13,4 proc. głosów na WZA. Fundusz pozostaje drugim największym akcjonariuszem spółki.

W styczniu w akcjonariacie Auto Partnera ujawniły się dwa nowe fundusze BZ WBK TFI i Nationale-Nederlanden OFE, przekraczając próg 5 proc. Jednocześnie swój stan posiadania zmniejszył główny akcjonariusz Aleksander Górecki.

Zmiany właścicielskie, które dokonały się w spółce w 2017 r. zostały pozytywnie odebrane przez rynek. W dewelopera zdają się mocno wierzyć fundusze. W styczniu kolejny z nich, tym razem Aviva OFE, zwiększył zaangażowanie w akcjonariacie do ponad 10 proc.

Marvipol Development został wydzielony jako deweloperska część Marvipolu i od niedawna jest notowany na GPW. Za spółką poszły też fundusze. W akcjonariacie pojawiły się ostatnio Nationale-Nederlanden OFE, TFI PZU i Pioneer Pekao TFI.

W grudniu zaagażowanie Altusa TFI w akcjonariacie Mercoru spadło z 23 proc. do 19,4 proc. na korzyść Raiffeisen TFI. Ostatnie roszady to efekt przejęcia zarządzania nad jednym z funduszy przez Raiffeisen TFI od Altusa TFI.

Pozbudem zainteresował się Nationale-Nederlanden OFE. Dzięki ostatnim transakcjom fundusz wzmocnił pozycję w akcjonariacie spółki. Obecnie posiada 17,34 proc. udziałów w kapitale i 15,14 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

Deweloper przeniósł się niedawno z NewConnect na główny rynek, jednocześnie przeprowadzając emisję akcji. Skorzystał na tym Altus TFI, zwiększając swoje udziały w spółce do 11,4 proc. z 4,48 proc. przed emisją.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty