Spółki z GPW. W oczekiwaniu na nowe prognozy

Na warszawskim parkiecie jest niewiele spółek, które regularnie publikują prognozy finansowe. Czy te, które to robią, zakładają w tym roku poprawę swoich wyników?

Publikacja: 21.01.2018 14:15

Spółki z GPW. W oczekiwaniu na nowe prognozy

Foto: Fotolia

Publikacja prognoz finansowych przez spółki notowane na warszawskim parkiecie jest rzadką praktyką. Na szerokim rynku jest jedynie kilka firm, które w ostatnich latach regularnie publikowały prognozy. Sprawdziliśmy, jakie wyniki mogą pokazać te firmy w 2018 r.

Spółki słynące z prognoz

Od lat z publikacji prognoz słynie Elektrobudowa, która w 2017 r. celowała w 1066,4 mln zł skonsolidowanych przychodów oraz 51,1 mln zł zysku netto. Analitycy DM Noble Securities w rekomendacji z 27 listopada 2017 r. wskazują, że grupa nie wykona ubiegłorocznej prognozy i zanotuje 808 mln zł przychodów oraz 43 mln zł czystego zarobku. Czy tak się stanie, przekonamy się przy okazji raportu za IV kwartał (termin jego publikacji jeszcze nie jest znany).

A co spółce może przynieść rok 2018? – Teoretycznie spółkę nadal obowiązuje strategia na lata 2016–2018. Wynika z niej, że zysk netto w 2018 r. miałby wynieść 57 mln zł. Przy obecnym poziomie portfela zamówień oraz zmianach kosztów pracy osiągnięcie takiego wyniku, a nawet utrzymanie poziomu z 2017 r., będzie naszym zdaniem dla spółki dużym wyzwaniem – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. – W bazowym scenariuszu spodziewamy się, że na 2018 r. spółka przedstawi prognozę zakładającą erozję wyniku netto. Prognoza zakładająca co najmniej powtórzenie wyniku z 2017 r. (jeśli uda się zrealizować aktualną prognozę) byłaby pozytywnym zaskoczeniem – dodaje.

Od lat prognozy podaje też Grupa Kęty. Pod koniec grudnia spółka ogłosiła też szacunkowe wyniki za IV kwartał. – W 2017 r. spółka wypracowała około 431 mln zł wyniku EBITDA. Oznacza to wzrost rok do roku o około 9 proc. Zakładamy, że w prognozie na 2018 r. firma pokaże przyrost EBITDA, ale dynamika wzrostu może być nieco niższa niż w ub.r. Spółka obecnie wykorzystuje w dużej mierze już posiadane zdolności produkcyjne, a plan inwestycyjny w 2017 r. ulegał opóźnieniom. Dodatkowo mniej korzystnie w stosunku do ubiegłego roku wygląda kurs EUR/PLN – wyjaśnia Pado.

Publikowaniem prognoz może się poszczycić również Orbis. Zarząd właściciela sieci hoteli w 2017 r. celował w 450–460 mln zł EBITDA. – Uważam, że Orbis powinien nieznacznie przekroczyć prognozę EBITDA za 2017 r. Biorąc pod uwagę stopień jej wykonania po trzech kwartałach (366,8 mln zł), w IV kwartale niewielki, jednocyfrowy wzrost EBITDA pozwala już na osiągnięcie górnego poziomu prognozy, czyli 460 mln zł EBITDA – mówi Michał Krajczewski, kierownik zespołu ds. doradztwa inwestycyjnego BM BGŻ BNP Paribas. Dodaje, że utrzymująca się bardzo dobra koniunktura gospodarcza napędza popyt zarówno na podróże służbowe i konferencje wśród przedsiębiorstw, jak i popyt na wycieczki touroperatorów i osób indywidualnych. – Sytuacja ta oznacza zwiększające się zapotrzebowanie na usługi hotelowe i umożliwia podwyższanie cen przez Orbis. Dlatego uważam, że spółka jest w stanie w dalszym ciągu poprawiać wyniki w 2018 r., choć dynamika wzrostu EBITDA w tym roku może być już jednocyfrowa – ocenia Krajczewski.

Ścięte cele na 2017 r.

Wiadomo już, że prognozy na 2017 r. nie zrealizuje Apator. Narastająco po trzech kwartałach 2017 r. zysk netto producenta mierników sięgnął 45,3 mln zł, co skłoniło zarząd do obniżenia całorocznej prognozy z 75–80 mln zł do 60–65 mln zł. Zarząd wyjaśnia, że obniżka prognozy wynika ze zdarzeń jednorazowych, dotyczących głównie zmian kwalifikacji i odpisu prac rozwojowych w spółkach Apator Elkomtech i Apator Telemetria oraz aktualizacji wartości zapasów. Analitycy DM Noble Securities w rekomendacji z 4 grudnia szacują, że w ubiegłym roku grupa zarobiła na czysto 61 mln zł. Według nich w tym roku zysk netto wzrośnie do 73 mln zł. „Oczekujemy poprawy rentowności w 2018 r. wynikającej przede wszystkim z lepszego miksu produktowego w segmencie opomiarowania i zakończenia restrukturyzacji w obszarze systemów sieciowych" – czytamy w rekomendacji.

GG Parkiet

Prognozę na 2017 r. obniżyła tez Neuca. Pierwotnie zarząd celował w 110 mln zł zysku netto bez zdarzeń jednorazowych. W lipcu obniżył jednak prognozę o 10 mln zł. Większość analityków spodziewa się, że wynik za 2017 r. będzie zbliżony do prognozy zarządu. A co czeka spółkę w tym roku? Sylwia Jaśkiewicz z DM BOŚ w rekomendacji datowanej na 9 listopada szacuje, że w 2018 r. Neuca zanotuje 100,5 mln zysku netto. Z kolei Adrian Skłodowski, analityk DM PKO BP, w rekomendacji z 10 listopada szacuje, że Neuca w 2018 r. zarobi na czysto 93 mln zł.

Od wielu lat prognozy podaje też Mangata Holding. Spółka również obniżyła prognozę zysku netto na 2017 r. Pierwotna prognoza, podana w marcu, zakładała 633 mln zł przychodów, 98,8 mln zł EBITDA oraz 55,9 mln zł zysku netto. Obecnie celem jest 624 mln zł przychodów, 89 mln zł EBITDA oraz 47 mln zł zysku netto.

Deweloperzy i spółki portfelowe Larq

Z kolei Atal w 2017 r. celował w 175–190 mln zł zysku netto. – Zakładam, że spółka zmieści się w prognozowanym przedziale, przy czym końcówka roku jest zawsze obarczona dużą niepewnością ze względu na procedury administracyjne i możliwe opóźnienia w wydaniu mieszkań klientom. Myślę, że dla inwestorów nie ma tak istotnego znaczenia, czy zysk zostanie zaksięgowany w grudniu czy styczniu, choć oczywiście wartość samego zysku netto przekłada się na dywidendę, a o Atalu można już powiedzieć, że jest spółką dywidendową – mówi Dominik Niszcz, analityk Raiffeisena. Dodaje, że inwestorzy liczą, iż spółka pokusi się o prognozy zysku netto w tym roku, bo to istotny wyróżnik na tle rynku. – W tym roku Atal ma szansę osiągnąć porównywalny wynik jak w zeszłym, a gdyby opóźniały się wydania mieszkań pod koniec roku, to zyski z nawiązką powinny zostać uzupełnione w 2019 r. Atal przedstawia aktualizację harmonogramu projektów przy okazji publikacji wyników finansowych – podobnie powinno być w tym kwartale, a nowe dane pozwolą lepiej ocenić tegoroczny potencjał wynikowy – kwituje analityk.

Prognozę na 2017 r. podał też Robyg, który celował w 105 mln zł zysku netto . W przypadku tej spółki większą uwagę niż wyniki przykuwa jednak wezwanie na akcje. Bricks Acquisitions Limited, podmiot należący do Goldman Sachs, oferuje 3,55 zł za akcję i chce skupić wszystkie walory dewelopera. Fundusze inwestycyjne i emerytalne kontrolujące 52 proc. akcji oświadczyły jednak, że nie odpowiedzą na wezwanie. W piątek walory spółki kosztowały 3,7 zł.

W 2016 i 2017 r. prognozy finansowe dla spółek portfelowych opublikowała też firma Larq. Zarząd szacował, że Nextbike Polska wypracuje 15,5 mln zł EBITDA, a Synergic osiągnie 6,3 mln zł EBITDA. Z kolei Brand24 zanotuje 0,3 mln zł straty EBITDA. Ponadto Larq wraz z pozostałymi spółkami portfelowymi (z wyłączeniem Nextbike Polska, Brand24 oraz Synergic) wygeneruje w 2017 r. 7,1 mln zł straty EBITDA (z wyłączeniem wpływu zmiany wyceny aktywów finansowych w wartości godziwej).

Opinie

Ireneusz Węgłowski, wiceprezes, Orbis

Orbis konsekwentnie realizuje politykę transparentności wobec rynku kapitałowego i od wielu lat publikuje prognozy finansowe. W połowie roku, kiedy mamy dane o rynku, sytuacji gospodarczej i wynikach za I półrocze, możemy oszacować wynik EBITDA za 12 miesięcy. Publikowanie prognoz traktujemy jako dodatkowe zobowiązanie wobec inwestorów. EBITDA ma bowiem istotny wpływ na kurs akcji Orbisu. Dzięki trafnym prognozom spółki zyskują zaufanie rynku kapitałowego. Mamy świadomość, jakie znaczenie cenotwórcze może mieć rozbieżność pomiędzy oczekiwaniami inwestorów a faktycznymi wynikami. Minusem publikacji prognoz jest ryzyko wystąpienia różnicy w stosunku do opublikowanych wielkości w następstwie trudnych do przewidzenia zdarzeń, jednak prognozy Orbisu w ostatnich latach odbiegały od raportowanych wyników o mniej niż 3 proc. MKT

Leszek Jurasz, prezes, Mangata Holding

Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2005 r. i od tego czasu systematycznie publikuje prognozy. Nasza strategia oparta jest na planowaniu długoterminowym. Jeżeli ryzyko jest relatywnie niskie, a informacja ta jest potrzebna inwestorom, to dzielimy się prognozami. Prognoza krótkoterminowa (na 12 miesięcy) odnosi się do planu kroczącego, pracujemy na budżetach rocznych i w takim cyklu informujmy rynek. Prognozy te są wynikiem pracy wykwalifikowanego zespołu z dużym doświadczeniem w branży przemysłowej. Publikując prognozy, chcemy przekazać naszym akcjonariuszom, że mamy pełną świadomość prowadzonego biznesu, jego negatywnych i pozytywnych konsekwencji. MKT

Paweł Skrzypczak, wiceprezes, Elektrobudowa

Można powiedzieć, że publikacja prognoz finansowych w Elektrobudowie to już tradycja. Grupa od wielu lat udostępnia informację rynkowi o szacowanych skutkach finansowych zamierzonych i realizowanych działań w formie publikowanych prognoz rocznych oraz ich aktualizacji. W 2016 r. zaszły fundamentalne zmiany dotyczące kształtu bieżących obowiązków informacyjnych spółek publicznych, których celem jest zapobieganie nadużyciom w formie wykorzystywania informacji poufnych. Istotne jest również zapewnienie równego dostępu do informacji przez wszystkich uczestników rynku. W ocenie zarządu publikacja prognoz oraz ich aktualizacja wychodzi naprzeciw wymaganiom obecnych regulacji, a jednocześnie stanowi odniesienie do oceny istotności zdarzeń ze względu na obowiązki informacyjne oraz przekazane do publicznej wiadomości prognozy. MKT

Mikołaj Chruszczewski, członek zarządu, Larq

Larq opublikował prognozy na 2016 i 2017 r. Do prognoz tych zawsze podchodziliśmy z najwyższą starannością, widząc w nich bardzo konkretną obietnicę składaną naszym akcjonariuszom i rynkowi. Postanowiliśmy komunikować się w ten sposób z inwestorami, aby dać im skwantyfikowaną informację o naszych planach na nadchodzący rok i dzięki temu dać sobie możliwość konkretnej i szczegółowej rozmowy z rynkiem kapitałowym nie tylko o wynikach historycznych, ale także o planowanych do osiągnięcia w przyszłości. W reżimie rynku publicznego konkretna rozmowa z inwestorami o przyszłości w momencie, kiedy biznes bardzo dynamicznie się rozwija, niesie ze sobą dużą wartość. Dodatkowym efektem publikacji prognoz była kwantyfikacja oczekiwań co do nadchodzącego roku oraz danie inwestorom narzędzia do oceny bieżącej i przyszłej wartości spółki oraz rozliczenia spółki i jej zarządu z realizacji złożonych obietnic. MKT

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty