Banki, operatorzy komórkowi czy inne firmy – zanim udzielą pożyczki albo zawrą umowę na dostarczanie usług – sprawdzają wiarygodność finansową klienta w jednym z rejestrów dłużników, np. w Biurze Informacji Kredytowej (BIK) lub Biurze Informacji Gospodarczej (BIG).
W rejestrze BIK odnotowywane są wszystkie zobowiązania zaciągane w bankach i innych instytucjach kredytowych oraz informacje o terminowych i opóźnionych spłatach rat. Uwzględnione są tam m.in.: bankowe kredyty gotówkowe i mieszkaniowe, pożyczki ratalne, debety na rachunkach, limity na kartach kredytowych, pożyczki udzielane przez firmy pożyczkowe. Do rejestru trafiają również poręczyciele. Co więcej, odnotowywane są tam też zapytania banków kierowane do BIK w sprawie klientów dopiero ubiegających się o kredyt.
Jeśli z bazy BIK wynika, że klient zawsze terminowo obsługiwał zadłużenie, bank może mu przyznać dodatkowe punkty w swojej ocenie zdolności kredytowej.
BIG z kolei gromadzi dane o opóźnionych zobowiązaniach i długach. Zgłaszają je tam m.in.: banki, firmy ubezpieczeniowe, operatorzy komórkowi, dostawcy internetu, telewizji kablowej, gazu, prądu, wspólnoty mieszkaniowe czy firmy windykacyjne. Do rejestru BIG trafiają osoby prywatne, które zalegają minimum 60 dni z zapłatą co najmniej 200 zł, oraz przedsiębiorcy, których dług wynosi co najmniej 500 zł i jest przeterminowany 60 dni.
Negatywne informacje w BIK i BIG pogarszają ocenę klienta. Bank może np. odmówić finansowania albo może zaproponować mało korzystne warunki cenowe.