Po co jest raport roczny?

Pandemia wymusiła bardzo wiele zmian w naszym funkcjonowaniu, przeformułowała wiele priorytetów i zmusiła do myślenia nad celowością podejmowanych wcześniej działań. Jednym z takich działań jest przygotowywanie raportu rocznego, co w kontekście dyskusji o przesunięciu terminu publikacji prowokuje do bardzo wielu pytań, w tym tego fundamentalnego, postawionego w tytule.

Publikacja: 02.05.2020 18:00

dr Mirosław Kachniewski, prezes zarządu? Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

dr Mirosław Kachniewski, prezes zarządu? Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Foto: materiały prasowe

Zdaję sobie sprawę, że pytanie to może wywołać wśród uczestników rynku kapitałowego pewien szok. No – jak to po co? To jest przecież oczywiste, bo... No właśnie jest oczywiste, bo zawsze tak było. Ale czy, i w jakim stopniu, raport roczny jest wykorzystywany przez inwestorów przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych?

Raport roczny wydaje się najważniejszą informacją, jaką spółka przekazuje inwestorom. Ale czy tak jest w istocie? Czy rzeczywiście historyczne dane finansowe wpływają na podejmowanie decyzji inwestycyjnych? Corocznie mam przyjemność uczestniczyć w ponad stu spotkaniach wynikowych i niezmienne jako najważniejsze padają dwa rodzaje pytań: dotyczące wyjaśnień zaskakujących danych w raportach oraz dotyczące przyszłości. I obie te kwestie nie są, a przynajmniej nie powinny być, powiązane z raportem rocznym.

Pozostało 83% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego
Inwestycje
Uspokojenie nastrojów sprzyja korekcie spadkowej na rynku ropy naftowej
Inwestycje
Niemiecki DAX wraca do walki o 18 000 pkt
Inwestycje
Michał Stajniak, XTB: Kakao na ścieżce złota, szuka rekordów
Inwestycje
Łańcuch wartości i jego rola w badaniu istotności