Pakiet wierzytelności korporacyjnych o wartości nominalnej 100 mln zł może niedługo trafić do spółki windykacyjnej Cash Flow.

Pod koniec lipca fundusz sekurytyzacyjny FMV1 należący do Grzegorza Gniadego wygrał przetarg na pakiet wierzytelności korporacyjnych od banku PKO BP. Gniady, który jest jednym z głównych akcjonariuszy Cash Flow (posiada prawie  33?proc. udziałów) chce pakiet wnieść do spółki. Gdyby tak się stało, portfel windykatora urósłby do poziomu 260 mln zł. Fundusz nie współpracuje obecnie z żadnym z TFI.

Finansowanie pakietu należności ma zostać zrealizowane w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Przedstawiciele spółki nie chcą zdradzać, za jaką kwotę ma być nabyty. – Wyraźnie widać, że ceny pakietów wierzytelności przestały już rosnąć, są stabilne i akceptowane również przez kupujących – podkreśla Dariusz Czech, dyrektor generalny Cash Flow. Obecnie rozważanych jest kilka scenariuszy finansowania zakupu. Przedstawiciele Cash Flow liczą, że uda się przeprowadzić emisję obligacji. Spółka w ramach obecnego programu może wyemitować papiery dłużne o wartości nominalnej 14 mln zł. Program emisji obligacji (na kwotę 20 mln zł) ruszył w kwietniu. Roczne papiery są oprocentowane na 12,95 proc. w skali roku i zabezpieczone hipotecznie w wysokości 200 proc. wartości emisji. Ewentualna emisja będzie skierowana do inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych.

– Jeśli rynek nie pozwoli na szybkie przeprowadzenie emisji obligacji, mamy alternatywę w postaci emisji akcji jeszcze w tym roku – dodaje Czech.