Grupa osiągnęła w tym czasie 7,7 mln zł czystego zarobku. Rok wcześniej zysk netto był zbliżony do zera. Ponadto poprawiono przychody o 8,2 proc., czyli do 167,5 mln zł. Była to jednocześnie najwyższa sprzedaż w historii firmy.

Do poprawy wyników przyczyniły się stabilizacja cen surowców i kursów walutowych, wzrost marż i lepsze wykorzystanie mocy produkcyjnych oraz zwiększenie kontroli kosztów. Zarząd do największych osiągnięć minionego roku obrotowego zalicza m.in. zmiany dokonane w strukturze dostawców surowca, co umożliwiło realizację zakupów w bardziej korzystnych cenach niż wcześniej. Ponadto było możliwe uzyskanie wyższych rabatów cenowych oraz większej elastyczności dostaw. Spółka swobodnie mogła też dokonywać wyboru waluty, w której dokonywano dostaw surowców. Poprawa wyników to także rezultat zwiększenia rentowności poprzez wzrost wolumenów sprzedaży przy jednoczesnej zwyżce cen finalnych produktów. Nie wszystko udało się jednak zrealizować.

Do swoich niepowodzeń grupa zalicza m.in. spadek eksportu opakowań 20-litrowych, dalsze uzależnienie się od silnej sezonowości związanej z warunkami atmosferycznymi w okresie zimowym oraz wolniejszy wzrost efektywności niż zwyżka płac.

– Poziom rozwoju spółek oraz całej grupy pozwala sądzić, iż kolejne lata będą dla nas okresem dalszego wzrostu przychodów i realizowanych zysków. Grupa planuje wejście w nowe segmenty rynku, dlatego najbliższy rok będzie okresem przygotowania zmian oraz relokacji sił i środków – przekonuje w liście do akcjonariuszy Walter Kuskowski, prezes spółki. Dodaje, że jednocześnie głównym celem, który sobie zarząd postawił, jest zwiększenie produktywności i efektywności w ramach obecnego portfela produktowego.

Notowania akcji na stronie: http://www.parkiet.com/spolka/suwary