Lokalny spadek cen obligacji skarbowych, obserwowany na przykładzie dziesięcioletnich papierów dłużnych, implikował już w tym tygodniu rentowność liczoną do wykupu, która przekraczała 4 pkt proc. Na innych rynkach również obserwowana jest przecena. Przykładowo w USA obligacje z dziesięcioletnim horyzontem zapadalności kwotowane były w tym tygodniu już przy rentownościach oscylujących wokoło poziomu 1,9 proc. Coraz większe obawy przed rosnącą inflacją wpływają na decyzje inwestorów obecnych na rynku długu, którzy realizują ujemną realną rentowność na posiadanych inwestycjach trzymanych do wykupu. Kluczowe zatem wydaje się odpowiednie zarządzanie przez instytucje monetarne oczekiwaniami inwestorów. Klarowny oraz przekonujący inwestorów przekaz pokazujący jasną politykę działania banków centralnych w związku z pojawiającymi się kolejnymi danymi o inflacji jest niezbędny, aby zastopować ewentualną spiralę rosnących oczekiwań inflacyjnych. Tym bardziej że rentowność obligacji ma tendencje do wpływania na wyceny innych bardziej ryzykownych klas aktywów, a to może z kolei doprowadzić do większych przecen na wielu parkietach akcji, rynków, które mogą mieć problemy z inflacją.