Za planem wydatków opiewającym na 3,5 bln USD głosowało 50 senatorów, przeciwko było 50. Głosy podzieliły się po linii partyjnej – demokraci oraz dwaj związani z nimi senatorowie niezależni byli za, republikanie przeciw, a zdecydował głos wiceprezydent Kamali Harris. Republikanom nie podoba się ten plan wydatków, gdyż uważają oni go za zbyt duży. Nie akceptują też proponowanych przez demokratów podwyżek podatków. Dzień wcześniej Senat przyjął kompromisowy pakiet stymulacyjny dla infrastruktury opiewający na 1 bln USD. Zrobił to też głosami części republikanów.

Oba pakiety trafią do Izby Reprezentantów, która musi jednak najpierw sama wypracować swoją propozycję budżetową. Może to zająć jednak wiele tygodni, gdyż Izba wraca do pracy po wakacyjnej przerwie dopiero 20 września.