Lekarstwo na koronawirusa gorsze od choroby?

Walka z postępującą epidemią staje się coraz bardziej kosztowna.

Publikacja: 28.03.2020 05:00

Lekarstwo na koronawirusa gorsze od choroby?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ekonomiści nie nadążają z cięciem prognoz dla globalnej gospodarki. Scenariusze, które tydzień temu wydawały się pesymistyczne, dziś jawią się jako optymistyczne. Wszystko przez to, że epidemia Covid-19, jak przyznaje coraz więcej epidemiologów, prawdopodobnie nie wygaśnie w najbliższych tygodniach. A biorąc pod uwagę to, jak z wirusem walczy większość państw, oznacza to przedłużający się paraliż gospodarek.

O ogromnych kosztach tej strategii tamowania epidemii świadczą szacunki francuskiego urzędu statystycznego INSEE. Według niego poziom aktywności ekonomicznej nad Sekwaną jest obecnie o 35 proc. niższy niż zwykle. Na domiar złego w przemyśle i budownictwie, czyli sektorach na pozór mniej dotkniętych ograniczeniami niż usługi, odchylenie jest jeszcze większe. – Szacunki INSEE sugerują, że nasza prognoza, wedle której w I połowie roku PKB Francji załamie się o 15 proc., może być zbyt ostrożna – skomentowała Jessica Hinds, ekonomistka z firmy analitycznej Capital Economics. I dodała, że te kraje, w których rządy sięgnęły po jeszcze bardziej drakońskie metody walki z Covid-19, np. Włochy, czeka jeszcze głębsza recesja.

Także perspektywy polskiej gospodarki przedstawiają się coraz gorzej. „Obecnie spodziewamy się, że PKB Polski zmniejszy się w br. o około 3,2 proc., po wzroście o 4,1 proc. w 2019 r." – napisali w piątkowym raporcie ekonomiści z banku Citi Handlowy. Nieco ponad tydzień wcześniej oceniali, że polska gospodarka wciąż może liczyć na wzrost o 0,9 proc.

Nic dziwnego, że coraz więcej ekonomistów przestrzega przed zbyt długim mrożeniem aktywności ekonomicznej. – Zubażanie ludzi także będzie miało konsekwencje zdrowotne – powiedział „New York Timesowi" Kip Viscusi, ekonomista z Uniwersytetu Vanderbilt. Analiz, czy lekarstwo na Covid-19 nie okaże się gorsze od samej choroby, jest jednak niewiele. Ekonomiści nie chcą bowiem uchodzić za bezdusznych.

PARKIET

– Wielu spośród epidemiologów uważa, że epidemii Covid-19 nie da się powstrzymać. Można było to zrobić wcześniej, ale nie teraz. To oznacza, że ona z nami zostanie, można ją co najwyżej ograniczać – mówi „Parkietowi" dr Maciej Bukowski, prezes think tanku WiseEuropa. – Nie można w nieskończoność utrzymywać zawieszenia gospodarki – dodaje. Według niego obecną strategię walki z epidemią można traktować tylko jako kupowanie czasu, aby przygotować się na życie z Covid-19 i ochronę najbardziej wrażliwych jednostek. .

Gospodarka krajowa
Ernest Pytlarczyk, Pekao: Podwyżkę stóp trudno byłoby uzasadnić
Gospodarka krajowa
Zarząd broni prezesa. Mówi o ataku na niezależność banku
Gospodarka krajowa
Wzrost popytu nie strąci inflacji z drogi do celu
Gospodarka krajowa
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Gospodarka krajowa
Ogień i woda. Scenariusz PKO BP dla polskiej gospodarki
Gospodarka krajowa
Trybunał Stanu dla prezesa NBP. Jest wniosek grupy posłów