Bitcoin. Jak rozliczyć podatki ze sprzedaży

Sprzedającym wirtualne waluty opłaca się założyć działalność gospodarczą. Mogą wówczas wybrać stawkę liniową i płacić 19 proc. podatku.

Publikacja: 08.03.2018 15:18

Czy bitcoiny to bezpieczny sposób zarabiania, czy też bańka spekulacyjna, która wkrótce pęknie? Nikt dziś nie zna odpowiedzi na to pytanie. A rekordowy wzrost kursów sprawia, że coraz więcej osób inwestuje w kryptowaluty. Jedno jest pewne: kto zarobił na ich sprzedaży, musi zapłacić podatek dochodowy.

W większości przypadków fiskus zgadza się, że handel wirtualnymi walutami można rozliczać 19-proc. stawką liniową PIT. Taką interpretację (nr 0113-KDIPT2-3.4011.416. 2017.2.RR) uzyskał informatyk, który jednoosobową działalność tworzenia oprogramowania rozszerzył o kupno i sprzedaż walut wirtualnych: bitcoin, litecoin, ethereum, iota, lisk, dash (PKD 64.19.Z –pozostałe pośrednictwo pieniężne). W tym celu założył konta na kilku krajowych i zagranicznych giełdach walut wirtualnych.

Definicja działalności

Zgodnie z interpretacją będą to przychody albo z praw majątkowych (art. 10 ust. 1 pkt 7 ustawy o PIT), albo z działalności gospodarczej (art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT). W tym drugim przypadku transakcje muszą spełniać przesłanki wskazane w art. 5a pkt 6 ustawy o PIT, czyli być wykonywane zarobkowo, w sposób zorganizowany i ciągły, bez względu na rezultat. Skarbówka zgodziła się z podatnikiem, że spełnia te warunki. Dochód ze sprzedaży kryptowalut opodatkuje zgodnie z wybraną przez niego formą rozliczenia działalności gospodarczej, czyli stawką liniową 19 proc.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się też, że stawkę liniową można zastosować do sprzedaży kryptowalut, które podatnik kupił kilka lat wcześniej, jeszcze zanim założył biznes (nr 0115-KDIT3.4011. 1.2018.2.MPŁ).

Taką odpowiedź otrzymał mężczyzna, który prowadzi działalność gospodarczą od początku 2017 r. Bitcoiny nabywał do majątku prywatnego w latach 2011–2012. Zapytał, czy może przenieść je z majątku prywatnego do majątku firmy i rozliczyć sprzedaż stawką 19 proc.

Otrzymał pozytywną interpretację: „W momencie przekazania kryptowalut nabytych poza działalnością gospodarczą na potrzeby tej działalności, kryptowaluty stają się składnikami majątku prowadzonego przedsiębiorstwa" – czytamy.

Okazuje się jednak, że w praktyce fiskus może zaliczyć przychód z handlu bitcoinami do praw majątkowych, a wówczas podatnik musi zapłacić podatek według skali, czyli nawet 32 proc. Taka sprawa po raz pierwszy trafiła 6 marca przed Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 488/16). Spór dotyczył podatnika, który handlował bitcoinami w 2011 i 2013 r. Nie zarejestrował ani nie zgłosił fiskusowi transakcji nabycia i zbycia bitcoinów np. jako działalności gospodarczej. Miał wątpliwości, czy w ogóle podlegają one PIT. Sąd poparł stanowisko fiskusa. Uznał, że to przychód z praw majątkowych.

Problem z kosztami

Skarbówka zgadza się, że co do zasady od przychodów ze sprzedaży bitcoinów można odliczyć wydatki na ich zakup. Należy jednak udowodnić związek kosztów z przychodami oraz właściwie udokumentować ich poniesienie. W praktyce może to być problem, co potwierdza interpretacja KIS (nr 0113-KDIPT2.1.4011.520.2017.1.AP).

Z pytaniem zwrócił się przedsiębiorca, który handluje kryptowalutami za pośrednictwem giełd. Napisał, że giełdy udostępniają konta walutowe, na które uczestnik wpłaca euro lub dolary, a następnie składa zlecenie zakupu określonej kryptowaluty po określonej cenie. Chciał potwierdzić, że może odliczyć wydatki na ich nabycie. Otrzymał negatywną odpowiedź.

Rozporządzenie w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów nie pozwala na księgowanie wydatków na podstawie potwierdzenia przelewów bankowych. Nie jest to bowiem dowód księgowy.

– Za nieprawidłowe należy uznać stanowisko wnioskodawcy, iż wydruki z kont walutowych będą mogły stanowić podstawę do zaliczenia wydatków na nabycie kryptowaluty, do kosztów uzyskania przychodów – uznał fiskus.

To dlatego, że takie wydruki nie wystarczą do udokumentowania i ewidencjonowania transakcji zbycia kryptowalut. ©?

Opinia

Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG w Polsce

Osoby, które w 2017 r. uzyskały dochód ze sprzedaży kryptowalut, co do zasady powinny go rozliczyć w rocznym zeznaniu podatkowym do końca kwietnia br. Jeśli handel miał charakter sporadyczny, podatnik osiąga przychód ze źródeł, jakim są prawa majątkowe. Wówczas rozlicza go na formularzu PIT-36, wykazując wszystkie dochody opodatkowane według skali, np. z pracy czy umowy o dzieło. Łatwo więc przekroczyć próg 85,5 tys. zł i zapłacić od nadwyżki 32-proc. PIT. W ciągu roku nie wpłaca się natomiast żadnych zaliczek, nie ma też składek ZUS. Kwotę przychodu należy przeliczyć na złote według kursu NBP z dnia poprzedzającego jego uzyskanie. Z kolei handel prowadzony w ramach działalności gospodarczej rozlicza się zgodnie z wybraną formą opodatkowania. W ciągu roku przedsiębiorca musi na bieżąco wpłacać zaliczki na podatek i opłacać składki.

Gospodarka krajowa
Ernest Pytlarczyk, Pekao: Podwyżkę stóp trudno byłoby uzasadnić
Gospodarka krajowa
Zarząd broni prezesa. Mówi o ataku na niezależność banku
Gospodarka krajowa
Wzrost popytu nie strąci inflacji z drogi do celu
Gospodarka krajowa
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Gospodarka krajowa
Ogień i woda. Scenariusz PKO BP dla polskiej gospodarki
Gospodarka krajowa
Trybunał Stanu dla prezesa NBP. Jest wniosek grupy posłów