WIG20 rozpoczął dzisiejszą sesję przy linii poniedziałkowego zamknięcia, jednak po chwili zaczął rosnąć. Przewaga popytu nie trwała jednak długo i po pół godzinie indeks zszedł pod kreskę.  Na półmetku handlu indeks blue chips znajduje się na poziomie 2287 pkt., co oznacza spadek o 0,2 proc. Przecena byłaby jeszcze większa gdyby nie Cyfrowy Polsat. Notowania spółki rosną o 7,5 proc. Przypomnijmy, że wczoraj rada nadzorcza Cyfrowego Polsatu zgodziła się na ogłoszenie wezwania na akcje spółki po cenie 35 zł za walor. Dziś inwestorzy wyceniają papiery Cyfrowego Polsatu na ponad 35,1 zł. Wiceliderem zwyżek jest Orange, którego notowania rosną o ponad 5 proc. Z kolei najmocniej w indeksie największych spółek ciąży PKO BP. Akcje banku tanieją o 1,7 proc.

Indeksy małych i średnich spółek mimo że na początku sesji rosły, obecnie tracą. Notowania mWIG40 spadają o 0,6 proc., a głównymi winowajcami są banki. Millenium tanieje o 2,6 proc., a mBank traci 2,4 proc. To właśnie WIG-banki jest dzisiaj najmocniej przecenianym indeksem sektorowym, bowiem traci ponad 1,3 proc.

W gronie małych spółek, na celowniku sprzedających znalazła się Trakcja. Wczoraj poinformowano, że Otwarty Fundusz Emerytalny PZU „Złota Jesień" zmniejszył udział w ogólnej liczbie głosów w spółce Trakcja do 4,898 proc. Notowania Trakcji spadają o około 7 proc., a sWIG80 zniżkuje 0,2 proc. Na przeciwległym biegunie znajduje się Bogdanka. Notowania spółki wspierane są przez drożejący węgiel na globalnych rynkach. Notowania Bogdanki rosną o ponad 4 proc.

Nastroje nie dopisują również na giełdach w Europie. Francuski CAC 40 spada o 1,5 proc., a niemiecki DAX traci 1,1 proc. Wyraźnie tracą spółki technologiczne, które zostały dotknięte wyprzedażą również podczas sesji na Wall Street. Wzrost rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji powoduje, że sektor technologiczny jest pod presją.