Byki próbują coś ugrać

Na warszawskim parkiecie wciąż dominuje kolor czerwony. Popyt zdołał jednak odrobić część strat.

Publikacja: 07.07.2020 13:37

Byki próbują coś ugrać

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Początek notowań na GPW nie wypadł zbyt okazale. Już na dzień dobry WIG20 zjechał wyraźnie pod kreskę. W pierwszych minutach handlu tracił około 1 proc. i tym samym zszedł poniżej okrągłego poziomu 1800 pkt. Ruch ten wpisywał się w nastroje panujące na innych europejskich rynkach, gdzie również mieliśmy do czynienia z przeceną.

Byki nie zamierzają jednak całkowicie składać broni. Powoli, aczkolwiek systematycznie, indeks największych spółek odrabia poranne straty. W połowie notowań WIG20 tracił około 0,6 proc. Szału oczywiście nie ma, ale cieszyć może fakt, że popyt nie wywiesił białej flagi.

Wśród największych spółek słabo prezentuje się CCC. Akcje tej firmy tracą ponad 3 proc. Na drugim biegunie jest firma Dino, której papiery drożeją o prawie 2 proc.

Ciekawą sytuację mamy jeśli chodzi i średnie i małe firm. mWIG40 traci ponad 1 proc., jednak już sWIG80 jest 0,6 proc. nad kreską i znajduje się powyżej 14 tys. pkt.

Warto też zwrócić uwagę, że o ile Warszawa próbuje zainicjować jakąś kontrę, tak na innych rynkach przewagę z poranka utrzymują niedźwiedzie. Niemiecki DAX nadal traci ponad 1 proc. Niewiele lepiej radzi sobie francuski CAC40, który spada 0,9 proc.

Kalendarz makroekonomiczny jest dzisiaj wyjątkowo ubogi więc wszystkie oczy zwrócone są teraz na Amerykanów. Wczorajszą sesję zakończyli oni kolejnymi mocnymi wzrostami. Na razie jednak kontrakty na amerykańskie indeksy są na minusie, co nie wróży dobrze na drugą część notowań w Europie.

Giełda
Wzrostowe zamknięcie kwartału
Giełda
Inwestorzy udają się na święta w dobrych nastrojach
Giełda
Świetne dane z USA, świetna sesja na WIG20
Giełda
Przedświąteczny optymizm na GPW
Giełda
Poranek maklerów: Dziś ostatnia sesja przed świętami i w tym kwartale
Giełda
WIG20 wciąż jeszcze poniżej 2400 pkt