Dotyczą one dwóch kluczowych obszarów: nabycia akcji od największych akcjonariuszy przez tego inwestora (jego nazwy nie podano) oraz udzielenia pożyczki przez akcjonariuszy-założycieli. Spółka nie podała dokładnego harmonogramu, ale naszkicowała jego zarys. Wynika z niego, że transakcja może zostać sfinalizowana w czerwcu. Przed firmą jednak jeszcze daleka droga. Najpierw musi się m.in. ukonstytuować rada wierzycieli. Konieczne jest też przeprowadzenie due diligence.

Unified Factory było gwiazdą na NewConnect, ale wiosną zeszłego roku kurs się załamał, gdy prokuratura przedstawiła ówczesnemu prezesowi Maciejowi O. zarzuty funkcjonowania w zorganizowanej grupie przestępczej. Na początku tego roku spółka podała prognozy, które zakładały już pozyskanie inwestora. Wynika z nich, że w 2019 r. skonsolidowana strata wyniesie 2,8 mln zł, a w 2020 r. grupa osiągnie zysk w wysokości 332 tys. zł. Do 2023 r. ma on wzrosnąć do ponad 1,6 mln zł. Z kolei skonsolidowana EBITDA ma pójść w górę z prawie 0,5 mln zł w tym roku do ponad 5 mln zł w 2023 r., a przychody odpowiednio z 13,4 mln zł do ponad 23 mln zł.